M jak miłość. Jurek ukrywa mroczną tajemnicę. Ojciec Jurka to bezdomny włóczęga Stefan, który przychodzi do bistro Pawła

Czy Jurek zabierze Ali córkę Basię?

W "M jak miłość" zapowiada się długa i ostra walka o Basię. Jurek to typ zdecydowanego, upartego faceta, który nigdy się nie poddaje i zawsze osiąga swój cel.

Ojciec Basi pojawił się po dziewięciu latach, bo nagle przypomniał sobie, że ma dziecko, którego wcześniej nie chciał. Jurek wyjechał do Niemiec tuż po narodzinach Basi. Nie interesował się ani córką, ani Alą. Nawet nie płacił alimentów. Teraz chce naprawić swoje błędy, bo już dorósł do roli ojca.

Przeczytaj: M jak miłość. Zemsta Janki na Marcinie. Janka śledzi każdy ruch Chodakowskiego

Michał Czernecki w ostatnim wywiadzie zamieszczony na stronie mjakmilosc.tvp.pl zdradził czym kieruje się jego bohater. - Zdał sobie sprawę, że zostawił dziecko, w którym płynie jego krew. Chyba chce sprawdzić, czy dojrzał do ojcostwa. Basia w końcu zaciekawi się Jurkiem, a Jurek przekona się, że Basia to bystre i mądre dziecko, które ma charakter i swoje zdanie - powiedział aktor.

- Mój bohater zacznie się zastanawiać, skąd się to wzięło. Po kim ona to ma? Nie wychowywał jej, ale geny przekazał. Nie będzie przebierał w środkach, żeby mieć z nią kontakt. Mam na myśli środki prawne i inne... Ma coś w zanadrzu - dodał serialowy Jurek.

Zobacz: M jak miłość. Sex shop Marka Mostowiaka budzi zgorszenie Barbary

Już wkrótce w "M jak miłość" pojawi się dziadek Basi, czyli ojciec Jurka, który odegra sporą rolę w wątku walki o Basię. Obaj skrywają mroczną historię. Bezdomny włóczęga Stefan nie zawsze żył na ulicy i był tak sympatycznym starszym dziadkiem, któremu mała Basia daje jedzenie.

- Ojciec Jurka ma za sobą ciemny czas, gdy popełniał błędy, którymi mój bohater może go teraz szachować. Między Stefanem a Jurkiem jest napięcie. Demony z przeszłości wyjdą na światło dziennie... - wyznał Michał Czernecki.

Chcesz wiedzieć więcej o serialu ''M jak miłość''? Odwiedź nas na Facebooku!