Co się stanie z Julką w "M jak miłość"?
Joanna Kuberska z "M jak miłość" pożegnała się na początku października. Odcinek 1488 "M jak miłość" to ostatni, w którym pojawi się Julka Kryszak, była już ukochana Pawła.
Czy po odejściu aktorki z serialu Julka zostanie uśmiercona? Pojawiły się takie spekulacje, zwłaszcza, że Kuberska dość nagle ogłosiła swoje rozstanie z "M jak miłość". Teraz jednak okazuje się, że Julka nie umrze. Wątek tej postaci nie będzie miał dramatycznego finału.
Sprawdź też: M jak miłość, odcinek 1468: Katia zostanie sama z dzieckiem! Przepędzi Łukasza i zniknie na zawsze
Widzowie "M jak miłość" na długo przed ostatnim pożegnaniem z Julką dowiedzą się, że menadżerka z "Bistro za rogiem" ma dosyć życia w Warszawa, gdzie ciągle jest narażona na spotkania z Pawłem.
Już w 1468 odcinku "M jak miłość" Julka zwierzy się swojej przyjaciółce Adze (Ina Sobala), że chce odejść z bistro, zacząć wszystko od nowa i zapomnieć wreszcie o Zduńskim. Zdradzi, że znajomi z Łodzi, którzy wyjeżdżają do Azji, zaproponowali jej, by kolejne pół roku opiekowała się ich mieszkaniem i zwierzętami.
Sprawdź też: M jak miłość. Julka odejdzie! Magda będzie pocieszała Pawła po rozstaniu z kochanką
Plany Julki pokrzyżuje jednak ciężarna Katia, która w 1468 odcinku "M jak miłość" też będzie chciała uciec jak najdalej od ukochanego Łukasza (Jakub Józefowicz). Julka odda pracę i mieszkanie w Łodzi byłej żonie Pawła. Sama postanowi jeszcze przez jakiś czas pracować w bistro Kingi (Katarzyna Cichopek).
Jednak będzie konsekwentna i nie wróci już do Pawła, nie po tym jak zniszczył jej marzenia o ślubie, dziecku i rodzinie.