M jak miłość. Julia przeżyje stratę dziecka Andrzeja i pokaże, na co ją stać. Chodorowska znów szaleje na planie
W 1695 odcinku "M jak miłość" Julia znajdzie się na granicy życia i śmierci. Po napadzie w parku prawniczka będzie miała wstrząśnienie mózgu, ostatecznie też dostanie groźnego krwotoku i poroni ciążę. Andrzej będzie czuwał przy szpitalnym łóżku kochanki i lekarze ostrzegą go, że i ona może umrzeć. Kiedy zobaczymy te sceny może nam się nawet zrobić żal Julii, która rozbiła idealne małżeństwo Magdy (Anna Mucha) i Andrzeja. Ale jak się okazuje niepotrzebnie - Julia przeżyje i dopiero "da wszystkim do wiwatu"!
Grająca Malicką w "M jak miłość" Marta Chodorowska opublikowała na swoim profilu na Instagramie film WIDEO z planu, na którym widać, jak nadal kręci nowe odcinki i doskonale się przy tym bawi! Oczywiście nie jest sama - towarzyszy jej wierna i równie szczęśliwa Sylwia.
- Żyjemy, mamy się świetnie! - ogłasza wszystkim roześmiana Julia z "M jak miłość". A na dowód pokazuje fanom język - zobacz TO w GALERII ZDJĘĆ!
Jak widać na WIDEO z planu "M jak miłość" i w GALERII ZDJĘĆ związek Julii i Sylwii przetrwa wszystko i znów razem będą dokazywać w nowych odcinkach serialu. Jakie będą dalsze losy prawniczek, które wespół zniszczyły idealne małżeństwo Magdy i Andrzeja Budzyńskich? Przekonamy się w kolejnych odsłonach serii.