Koniec Jagody w M jak miłość? Kołeczek bryluje na salonach
Jagoda w "M jak miłość" zrazu wydawał się mrocznym, nieciekawym typem kobiety. Po raz pierwszy pojawiła się u wujka Józefa, czając się za jego plecami, cała ubrana na czarno. Okazało się, że Jagoda siedziała w więzieniu, miała konszachty z mafią i domu Modrego przechowywała ukradzioną bandytom kasę! Ale z czasem wizerunek siostrzenicy Józefa uległ całkowitej przemianie i dziś Jagoda jest jedną z ulubienic widzów!
Jagoda w "M jak miłość" okazała się "lekiem na całe zło" dla Tadeusza. To ona podniosła go z depresji po stracie Oli (Justyna Karłowska), która zostawiła go w momencie zaręczyn dla swojego męża... Później i ona wróciła i okazała się niebezpieczną psychopatką, przez którą Kiemliczowa będzie oszpecona do końca życia!
Każdy fan "M jak miłość" kibicuje uroczej parze Kiemliczów, którzy wnoszą do serialu zwyczajną, piękną miłość i wartości bliskie normalnym ludziom. Czy teraz ma się okazać, że zaraz to wszystko się skończy, bo Kołeczek dzięki serialowi zaczęła robić karierę?
- "M jak miłość" otworzył mi drzwi na wiele innych projektów - zdradziła Kołeczek w "Kulisach M jak miłość". - To jest ogromny zaszczyt, że mogłam wystąpić w "Koglu moglu pięć" - dodała aktorka.
W "Kulisach M jak miłość" możemy zobaczyć na WIDEO w GALERII ZDJĘĆ, jak serialowa Jagoda brylowałą na premierze filmu. Cała w czerwienie nie szczędziła uśmiechów do kamery i aparatów. Zobaczyliśmy też kilka scen z nowych odcinków serialu, w których widać wyraźnie, że Jagoda z Tadeuszem nie opuszczą Józefa, który boi się, że zostanie sam.
W "Baby boom, czyli kogel mogel 5" Katarzyna Kołeczek zagra pielęgniarkę.
- Jestem bardzo wdzięczna panu Tadeuszowi Lampce, że dał mi szansę i obsadził mnie w roli Jagody! - uśmiechała się wprost do kamery Kołeczek. - Ta postać ma wielu fanów, ludzie kibicują Jagodzie!