Nowy syn Olka w "M jak miłość". Widzowie nie kryją szoku i zażenowania
Reakcja widzów "M jak miłość" na wiadomość o pojawieniu się kochanki Olka z przeszłości, która obwieści, że ma syna z lekarzem, jest co najmniej gwałtowna. Wiele osób oburzyło się, że scenarzyści hitu TVP2 tak mącą i nawet w wątku dobrze dobranej pary lekarzy, pojawi się takie zamieszanie. Czy doszło do zdrady Anety (Ilona Janyst)? Uspokajamy, że nie. Do zbliżenia Pauli i Olka doszło dawno, a Chodakowski nie miał pojęcia, że gdzieś na świecie wychowuje się jego pierworodny syn. Dopiero w 1748 odcinku "M jak miłość" kobieta stawi się u Olka, wyzna mu prawdę o urodzeniu dziecka i jego chorobie. Wyjdzie na jaw, że chłopczyk potrzebuje operacji, ma rzadką grupę krwi, więc lekarz mógłby mu pomóc. Tego dla fanów "M jak miłość" już za wiele. Niektórzy są rozbawieni, ale wiele z nich po prostu nie dowierza, że to naprawdę wydarzy się w serialu.
Wymyślają już takie bzdety, że kupy się to nie trzyma. Może czas pomyśleć o zakończeniu tego tasiemca?
Co oni jeszcze wymyślą czy tu też każdy z każdym jak modzie na sukces
Wszystko ten nieudacznik-scenarzysta musi spartolić. M jak Masakra - tylko taki tytuł może być.
Czemu scenarzyści wszystkie związki rozwalają?Niedługo wymyśla że Artur Rogowski ma dziecko z inną..Bez sensu!! - Na profilu "Super Express Seriale" na Facebooku widnieją liczne komentarze pod postami o nowym synu Olka w "M jak miłość". Wiele osób nie kryje szoku i zdenerwowania.
Olek ma aż trzech synów? Widzowie wyłapali kolejną nieścisłość
- Drugiego syna? Jak już, to trzeciego. Pierwszy to przecież Maciek. Co prawda adoptowany jeszcze jak był żonaty z Magdą, ale syn, drugi to Borysek - czytamy komentarz na profilu "Super Express Seriale" na Facebooku.
- Skoro adoptowany, a Magda jest z Andrzejem to już nie jest jego dziecko - odpowiada inna osoba i faktycznie, Olek nie ma żadnego kontaktu z adoptowany, Maćkiem (Franciszek Przanowski), nie spotykają się i nie odwiedzają. Lekarz dawno rozstał się z Magdą (Anna Mucha), więc trudno mówić o tym, że nadal traktuje Maćka jak syna, skoro nawet o nim nie wspomina. W 1748 odcinku "M jak miłość" Chodakowski dowie się więc o drugim synu, bo Boryska faktycznie traktuje jako swoje jedyne dziecko.
Czy widzowie mają rację z tym, że scenariusz "M jak miłość" robi się zbyt zagmatwany i abstrakcyjny? Na rozwój wydarzeń trzeba poczekać, bo przecież istnieje także możliwość, że tajemnicza Paula skłamie. Może okazać się, że Olek wcale nie ma z nią dziecka... Jedno jest pewne, u niego i Anety sporo się zadzieje.