Dominika Ostałowska od 13 lat w serialu "M jak miłość" wciela się w Martę, córkę Barbary (Teresa Lipowska) i Lucjana (Witold Pyrkosz) Mostowiaków. Jak gwiazda popularnej produkcji wspomina pierwsze dni na planie popularnej produkcji?
>>> "M jak miłość". Marcinowi spodobała się Małgosia - zdjęcia
- Tak naprawdę ten pierwszy odcinek i pierwsze dni zdjęciowe dosyć dobrze pamiętam. Pamiętam głównie taki niepokój, jak to się gra w serialu, czy jakoś inaczej, czy tak samo, a jeśli inaczej to jak. Takie rozczulenie też, jak się widzi dzieci, które w tej chwili są dorosłe, a widzi się takiego 6 czy 7-letniego chłopczyka. To jest rozbrajające. Na dzieciach najbardziej widać jak bardzo ten czas jednak pogonił - powiedziała Dominika Ostałowska.
>>> "M jak miłość". Kacper Kuszewski wstydził się grać w "M jak miłość"
Aktorka wyznała, że nie potrafi zapomnieć o pierwszym Łukaszu. - Bardzo sobie ceniłam sceny właśnie z Frankiem Przybylskim. Wydaje mi się czasem jakbyśmy byli jednak troszeczkę rodziną. Takie uczucia we mnie i emocje się pojawiają jak go widzę - przyznała na koniec serialowa Marta.
>>> Co nowego w "M jak miłość" po wakacjach 2013 - WSZYSTKIE SZCZEGÓŁY
Chcesz wiedzieć więcej o serialu "M jak miłość"? Polub nas na Facebooku!
Zobacz WYWIAD z Dominiką Ostałowską >>>
