Basia i Wojtek z "M jak miłość" rozstaną się w kolejnych odcinkach w nowym roku?
Miłosne perypetie Basi z "M jak miłość" w nowych odcinkach na początku 2024 roku wkroczą w kolejną fazę. Trudno będzie oprzeć się wrażeniu, że mimo młodego wieku córka Marysi (Małgorzata Pieńkowska) i Artur (Robert Moskwa) zmienia chłopaków jak rękawiczki. "Wielka" miłość do Dawida Jaszewskiego (Iwo Wiciński) skończyła się rok temu kiedy Basia poznała na szkolnym obozie Wojtka. Jeszcze wtedy nie wiedziała, że to syn Ewy Kalinowskiej. Zakochała się w Wojtku z wzajemnością, ale są małe szanse na to, żeby ten związek przetrwał intrygi Ewy, która nie chce, by jej jedyny syn był z taką "manipulantką" jak Basia. Zdaniem Ewy sprytna Rogowska owinęła sobie go wokół palca! Ostatnio nawet oskarżała Basię, że zaszła w ciążę z Wojtkiem.
Czy Basia w "M jak miłość" zerwie z Wojtkiem, bo nie wytrzyma dłużej tego, że matka chłopaka tak jej nienawidzi? To się rozstrzygnie dopiero w kolejnych odcinkach na początku przyszłego roku. Ale nie bez powodu na planie serialu obok 18-letniej Kariny Woźniak pojawił już nowy partner, 19-letni Igor Pawłowski, który wcieli się w postać następnego chłopaka w życiu Basi.
Z relacji zza kulis "M jak miłość" wynika, że Basia i tajemniczy bohater, który będzie wyglądał na dość podejrzanego nastolatka, mogą być dla siebie kimś więcej niż tylko znajomymi. Niepokoi fakt, że córka Rogowskich wsiądzie do sportowego auta chłopaka, którego ledwo co będzie znała. Aż strach pomyśleć do czego może doprowadzić Basię ta znajomość. Oby tylko nowy bohater nie sprowadził na złą drogę 15-latki, która zawsze była odpowiedzialną, rozsądną dziewczyną, której Rogowscy bezgranicznie ufają.