M jak miłość, odc. 1460: Iza (Adriana Kalska), Marcin (Mikołaj Roznerski), Artur (Tomasz Ciachorowski)

i

Autor: TVP/VOD

M jak miłość. Artur będzie się mścił zza grobu! Co będzie dalej z Izą, Marcinem i Olkiem po śmierci Artura?

2019-10-08 21:10

Czy śmierć Artura (Tomasz Ciachorowski) w "M jak miłość" zakończy horror rodziny Marcina (Mikołaj Roznerski), Izy (Adriana Kalska) i Olka (Maurycy Popiel)? Niestety, wygląda na to, że wręcz przeciwnie. Bo wprawdzie psychopata nie będzie już im zagrażał fizycznie, za to zostawi po sobie straszne "pamiątki"... W kolejnych odcinkach "M jak miłość" będziemy obserwować jak wiele zniszczeń w psychice i życiu materialnym rodziny stało się podczas czterech lat prześladowań toksycznie zakochanego w Izie Artura.

"M jak miłość". Iza, Marcin, Olek - rodzina przeklęta przez psychopatę?

W kolejnych odcinkach "M jak miłość" rodzinę Marcina Chodakowskiego czekają kolejne próby. I choć wydawać by się mogło, że śmierć ich najgorszego wroga i prześladowcy zakończy 4 lata życia w strachu, to niestety przekonamy się, że to dopiero początek!

Olek, który zabije Artura w 1460 odcinku "M jak miłość" jako pierwszy padnie ofiarą... swojej ofiary! Skalski obieca Olkowi w ostatnich słowach śmierć Izy, Marcina i dzieci - i tym właśnie niejako "pociągnie za spust" Chodakowskiego. Przerażony Olek, który w wyniku sprytnego planu psychopaty, będzie musiał stanąć sam w obronie rodziny, zapłaci to ten szlachetny czyn wysoką cenę...

I właśnie Olek w "M jak miłość" zapłaci za obronę rodziny brata jako pierwszy! Poczucie winy i tajemnica w bardzo krótkim czasie doprowadzą lekarza niemal na samo dno...

Z kolei Marcin w "M jak miłość" będzie borykał się z ogromnymi problemami finansowymi - Artur jeszcze za życia zaczął niszczyć mu biznes! Psychopatyczny plan okaże się tak dobrze przygotowany, że nie tylko zadziała, ale okaże się rozpisany na wiele, wiele lat...

Iza będzie już bardzo zmęczona po 4 latach ucieczki przed chorą miłością... W dzień śmierci Skalskiego zdąży jeszcze przeżyć straszne zagrożenie i strach o dzieci! Czy tak głębokie rany psychiczne mogą się same zabliźnić bez konsekwencji dla Izy i jej najbliższych? My na pewno będziemy jej kibicować w kolejnych odcinkach "M jak miłość".

Czytaj też: w "M jak miłość" kolejny psychopata rozwali rodzinę!

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze