M jak miłość. Argasiński po ślubie zniszczy Iwonę? Może być gorzej niż z Patrycją!
Trudno uwierzyć w "M jak miłość" w aż tak wielką przemianę podłego bohatera w łagodnego, czułego mężczyznę. Karol Strasburger mówił kiedyś w "Kulisach M jak miłość" o Argasińskim: - To stary cwaniak - i miał rację. Jerzy niczego nie robił przypadkowo, każdą podłość miał zaplanowaną w najdrobniejszych szczegółach. Tak niszczył swoją żonę Patrycję, z której prawie udało mu się zrobić wariatkę, bo faszerował ją psychotropami. Czy to możliwe, że umizgi Jerzego do Iwony też mają "drugie dno"?
Iwona w "M jak miłość" długo ukrywała przed córką, że coś ją łączy z Jerzym. Słusznie bała się reakcji Anety, która poznała Argasińskiego, "jak zły szeląg". Warto tu przypomnieć, że także jako szef w szpitalu Jerzy poniżał kobiety z żoną Olka (Maurycy Popiel) na czele. I jak tu uwierzyć, że on teraz ma wyłącznie dobre zamiary wobec samotnej kobiety w jesieni życia?
Zapytaliśmy fanów "M jak miłość" na naszym profilu superseriale.se.pl na Facebook-u o to, czy Iwona powinna przyjąć oświadczy Argasińskiego. Zdania wiernych widzów serialu były podzielone, ale z wyraźnym wskazaniem na to, że dopiero po ślubie Jerzy pokaże na co go stać!
- Tak jak najbardziej powinna przyjąć te oświadczyny Jerzego i uważam też że będą szczęśliwą parą kibicuję im ze szczerego serca i jest ulubioną parą w tym moim ulubionym serialu ♥️♥️♥️♥️♥️♥️😍😍😍😍😍😍
- Absolutnie nie!
- Tak widać że się zmienił oboje zasługują na drugą szansę.
- NIE, Doktorek jeszcze pokaże swoją prawdziwą twarz.
- Tak fajna z nich para
- Argasiński to niepewny partner...
- Nie bo taki sie nie zmieni
- Nie wiem
A jakie jest Twoje zdanie w tej sprawie? Argasiński w "M jak miłość" zmienił się i będzie wspaniałym mężem dla Iwony, czy spróbuje zniszczyć ją, jak Patrycję? Daj znać w SONDZIE na końcu tekstu!