Nowa czołówka "M jak miłość" z Marcinem, Kamą i nową bohaterką
Produkcja "M jak miłość" wzięła sobie do serca opinie widzów, że czołówka serialu musi się zmienić, skoro odeszło tak wielu bohaterów, aktorzy pożegnali się ze swoimi rolami! Ale nowa odsłona czołówki też nie każdemu się podoba. Zwłaszcza tym, którzy kibicują miłości Marcina i Kamy (Michalina Sosna), którzy liczą na to, że po wstrząsających wydarzeniach w finale sezonu "M jak miłość" przed przerwą wakacyjną, gdy Chodakowski został porwany i skatowany przez gangstera Roberta (Kamil Drężek), wszystko będzie dobrze.
Już wiadomo, że w kolejnym sezonie "M jak miłość" nie ma co liczyć na szczęśliwe zakończenie dla tej pary! Zaginiony Marcin straci pamięć, a amnezja doprowadzi do tego, że wyrzuci z serca Kamę. A jej miejsce najpewniej zajmie kobieta, która Marcina uratuje, a zagra ją Magdalena Turczeniewicz. Zwiastun nowych odcinków "M jak miłość" ujawnił już kulisy scen, gdy skatowany Marcin trafi pod opiekę nieznajomej, która zobaczy go błąkające się leśną drogą.
Kręcona nowa czołówka "M jak miłość" rozwiała złudzenia wszystkich tych, którzy myśleli, że nowa kobieta zostanie w życiu Marcina tylko na chwilę, że Magdalena Turczeniewicz wystąpi w serialu gościnnie przez kilka odcinków. Wręcz przeciwnie! Udział 41-letniej aktorki w odświeżonej czołówce zapowiada, że wątek nowej bohaterki będzie jednym z dominujących w następnym sezonie jesienią 2024.
Mocne reakcje na nową czołówkę "M jak miłość"! Nie chcą kolejnej kobiety przy Marcinie
Nowa kobieta Marcina z Kamą i Chodakowskim w czołówce "M jak miłość" to zapowiedź kolejnych komplikacji, uczuciowych zawirowań. Na reakcję fanów nie trzeba było długo czekać. Jak tylko na profilach "M jak miłość" na Facebooku i Instagramie pojawiły się ujęcia z kręcenia czołówki z Roznerskim, Sosną i Turczeniewicz posypała się fala komentarzy.
Widzowie "M jak miłość" już teraz atakują nową bohaterkę, chociaż nikt jej nie zna, nawet jej imię pozostaje tajemnicą. Produkcja też obrywa za to, że u boku Marcina i Kamy nie będzie już dzieci Chodakowskiego, Szymka (Staś Szczypiński) i Mai (Laura Jankowska). Poniżej przytaczamy opinie tych, którym nie podobają się zmiany wprowadzone w czołówce "M jak miłość".
"Marcin to powinien z dziećmi swoimi się prezentować, w końcu grają w tym serialu i to dłużej niż te panie... 🤦♀️
Powinni w czołówce być Marcin, Kama i dzieci!
Ta nowa jest niepotrzebna... tylko będzie mieszać. Niech scenarzyści odwala się od związku Marcina i KamyBoshe znowu jakaś kolejna kobieta. To już się robi nieco nudne.. 😐
Nawet niech nie próbują łączyć Marcina z tą Bo Kama to jest dla niego Idealna ♥️♥️
Moim zdaniem też w czołówce powinien być Marcin z Kamą i z dziećmi i ci co grają cały czas
Nie rozumiem czemu aktorka, która dopiero zacznie występować jest w czołówce. Na moje oko lepiej byłoby umieścić tam Ize z dzieciakami, bo jednak jest matką i była w małżeństwie z Marcinem. Kama - bardzo spoko. Mam nadzieję, że dłużej występujące na ekranie duety dostaną swoje miejsce w czołówce.
Marcin powinien być pokazany z dziećmi i Kamą
Tej nowej już nie lubię"