"M jak miłość" odcinek 1808 ostatni przed wakacjami - wtorek, 21.05.2024, o godz. 20.55 w TVP2
W 1808 odcinku "M jak miłość" Kama odbędzie bardzo poważną rozmowę z siostrą. Obie będą przerażone, bo Robert będzie ukrywał się przed organami ścigania, poszukującymi go listem gończym. Co gorsze, zagrożone będzie życie i zdrowie Marcina oraz jego bliskich! Kama wyzna siostrze, że czuje się winna całej tej sytuacji i Ania odpowie jej szczerością. W ten sposób dowiemy się dlaczego zakochana w Marcinie siostra Kamy zadała się z gangsterem!
- Boże. To musi być jakiś sen. To nie dzieje się naprawdę - powie Ania w 1808 odcinku "M jak miłość", kiedy znajdzie w internecie list gończy za Robertem. Cytaty pochodzą z portalu swiatseriali.interia.pl.
- To wszystko przeze mnie... Zaczęło się od awantury z tym człowiekiem, który pracował dla Roberta. Boże, gdybym wtedy wiedziała! - Kama weźmie winę na siebie.
- Gdybyś ty wiedziała? To co ja mam powiedzieć? Spotykałam się z nim! Z przestępcą, z mordercą, to ja ściągnęłam go do naszego domu!
W tym momencie finałowego odcinka "M jak miłość" Ania zbierze w sobie całą odwagę i wyrzuci prawdę o swoich uczuciach do Roberta.
- A najgorsze jest to, że nic do niego nie czułam. Byłam z nim tylko dlatego, żeby odreagować, zapomnieć...
O czym albo o kim chciała zapomnieć Ania w "M jak miłość" idąc do łóżka z Robertem? Jak teraz poradzi sobie ze świadomością, że była z groźnym przestępcą, który podczas ucieczki z więzienia zabił policjanta? Wszystkiego dowiemy się w nowych odcinkach w TVP2.