Koniec M jak miłość. Marcin zagra na czas w sprawie dzieci. Już nigdy nie będą szczęśliwe – ZDJĘCIA, WIDEO

"M jak miłość" odcinek 1736 ostatni przed wakacjami - wtorek, 30.05.2023, o godz. 20.55 w TVP2

W finale "M jak miłość" sytuacja Izy i Marcina niestety się nie poprawi. Twórcy serialu rozumieją, że najtrudniejsze do zniesienia będzie to dla dzieci. Dlatego też temu tematowi poświęcono specjalny odcinek "Kulis M jak miłość", w których gwiazdy tłumaczą, jak będą się starały zadbać o najmłodszych. Grający o Marcina Roznerski zdradził, że w sprawie Szymka i Mai będzie grał z Izą na czas! Czy to coś pomoże?

- Marcin najbardziej żałuje tego, że sprawy z dziećmi można było załatwić szybciej i delikatniej - ujawnia Roznerski w "Kulisach M jak miłość". - I wtedy nie byłoby takich konsekwencji, jak choćby ucieczka Szymka...

- Iza i Marcin odwlekają bardzo ciężką rozmowę z dziećmi - ujawnia Adriana Kalska w "Kulisach M jak miłość". - Każde z nich ma swoje powody. Iza czuje się winna, Marcin zaskoczony tą całą sytuacją nie potrafi sobie z tym poradzić i też gra na czas...

- Dzieciom bardzo trudno jest to zrozumieć, wydaje im się, że tak będzie zawsze. Jest mama, tata, siostra i brat i będziemy zawsze szczęśliwi - komentuje dramat Małgorzata Pieczyńska w "Kulisach M jak miłość". 

- Dzieci dostaną rykoszetem za "dorosłe" decyzje swoich rodziców - dodaje smutno Kalska w "Kulisach M jak miłość". - Teraz rolą Izy jest, żeby się troszeczkę dostosować. Przez te wyrzuty sumienia ona pokornie przyjmuje konsekwencje swoich działań. 

Nad losem najmłodszych Chodakowskich pochylili się w "Kulisach M jak miłość" także Aneta (Ilona Janyst), a nawet przyjaciel rodziny, Jakub Karski (Krzysztof Kwiatkowski. Wszyscy wiedzą, że to Szymek i Maja zapłacą najwięcej, ze zdradę Izy z Radkiem. Czy Marcin podoła okrutnie ciężkiemu zadaniu utulenia dzieci w żalu i samego siebie?

Nie przegap: M jak miłość, odcinek 1734: Marcin na widok Izy z Radkiem zaleje się łzami! Upije się z rozpaczy i powie Olkowi, że to koniec - ZDJĘCIA, WIDEO