Koniec M jak miłość. Jasiek to oszust! Nie jest tym, za kogo się podaje, a prawda wyjdzie na jaw w 1665 odcinku - ZDJĘCIA

i

Autor: MTL Max Film Koniec M jak miłość. Jasiek to oszust! Nie jest tym, za kogo się podaje, a prawda wyjdzie na jaw w 1665 odcinku - ZDJĘCIA

Koniec M jak miłość. Jasiek to oszust! Nie jest tym, za kogo się podaje, a prawda wyjdzie na jaw w 1665 odcinku - ZDJĘCIA

2022-05-15 17:31

W 1665 odcinku "M jak miłość" wyjdzie na jaw, że Jasiek (Stanisław Dusza) nie jest tym, za kogo się podaje! Wszyscy odbierają go jako szczerego, sympatycznego chłopaka, idealnego dla odpowiedzialnej i dobrej Basi (Gabriela Raczyńska). Szybko się okaże, że pozory mylą, a Jasiek jest zdolny do kłamstwa i manipulacji! W 1665 odcinku "M jak miłość" chłopak poskarży się wszystkim, że został pobity przed podłego ojca Igora (Bogusław Kudłek). Wyląduje z Basią w szpitalu, a we wszystko wtrącą się Franka (Dominika Kachlik) i Paweł (Rafał Mroczek). Wyjdzie na jaw, że chłopak Basi to kłamca!

"M jak miłość" odcinek 1665 ostatni przed wakacjami - wtorek, 31.05.2022, o godz. 20.55 w TVP2

W 1665 odcinku "M jak miłość" Jasiek przybiegnie do Basi i poskarży się, że podły ojciec Igor przekroczył wszelkie granice i go pobił! Mężczyzna pokazał już, na co go stać, a Dagmara (Anna Grycewicz) postanowiła wystąpić o rozwód, by Igor nie krzywdził jej i syna. Jasiek zawsze uchodził za porządnego i dobrego chłopaka, a Franka i Paweł bardzo go lubią. Wszystko może się zmienić w 1665 odcinku "M jak miłość", bo wyjdzie na jaw, jaki naprawdę jest chłopak! Posunie się do kłamstwa wobec Zduńskich...

- Igor jest apodyktyczny i lubi mieć kontrolę nad wszystkim, a syn jest coraz starszy, jest nastolatkiem, ma swoje zdanie - komentuje serialowy Igor w "Kulisach M jak miłość". Sprawa pogorszy się, kiedy chłopak wyzna wszystkim, że ojciec go pobił! - Kto ci to zrobił? - zapyta Paweł. - Ojciec - wyzna krótko Jasiek. - Ja wcale tego nie zrobiłem! No co ty?! Zaatakował mnie - wydusi z siebie Igor w obecności Zduńskiego, ale Paweł uwierzy chłopakowi Basi, nie wrogowi. Między Zduńskim a zboczeńcem dojdzie do bójki! 

Przeczytaj: Koniec M jak miłość. Magda dowie się o ciąży Julii i zostawi Andrzeja dla młodszego w ostatnim 1665 odcinku? – ZDJĘCIA

W 1665 odcinku "M jak miłość" nikt nie będzie się spodziewał, że Jasiek kłamie i tak naprawdę ojciec go nie pobił. Powie Basi, że nie doszło do takiej sytuacji, a on chciał jakoś ukarać ojca za wszelkie krzywdy, które wyrządził jemu i matce. Wymyśli więc historię o pobiciu i okłamie Zduńskich. 

- Ojciec zapłaci za to! Tego mu nie daruję - powie w 1665 odcinku "M jak miłość" Dagmara, która przerazi się na myśl, że Igor uderzył syna. - Muszę powiedzieć ci prawdę... - wyzna Jasiek i przyzna się, że do pobicia nie doszło. 

Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1660: Łukasz nagle przypomni sobie, że ma córkę. To koniec szczęścia z Patrycją i ich synem Jasiem - ZDJĘCIA

Jasiek w 1665 odcinku "M jak miłość" pokaże, że też umie kłamać i zwodzić. Oszustwo zostanie chłopakowi wybaczone, bo każdy zrozumie, że działał pod wpływem emocji i nie umie poradzić sobie z ojcem, który zgotował jemu i Dagmarze podły los. Basia, Franka i Paweł pomogą chłopakowi, a góralka nadal będzie wspierała koleżankę w decyzji o rozwodzie. W 1665 odcinku "M jak miłość" Jasiek będzie musiał skonfrontować się z konsekwencjami kłamstwa, ale może ono pomoże Dagmarze szybciej uporać się z rozwodem z mężem.

M jak miłość. Jasiek pobity przez ojca zboczeńca! Paweł mu tego nie daruje
Najnowsze