"Miłość i nadzieja" odcinek 349 - poniedziałek, 8.12.2025, o godz. 17.20 w TVP2
W 349 odcinku "Miłość i nadzieja" Cavidan i Bahar będą próbowały wrócić na teren rezydencji, wślizgując się między żywopłoty i kryjąc w cieniu werandy. Spróbują podsłuchać, podpatrzeć i upewnić się, że życie bez nich zamieniło się w chaos. Tymczasem los zadrwi z obu kobiet, bo zobaczą dokładnie to, na co czekają, ale… nie będą wiedziały, że to starannie przygotowana inscenizacja.
Kłótnia na pokaz Sili i Kuzeya w 349 odcinku "Miłość i nadzieja"
Matka z córką będą obserwować Silę, siedzącą samotnie na sofie, z oczami przepełnionymi smutkiem.
– Czy ona… płacze? – wyszepcze poruszona Cavidan.
– Wygląda na to, że tak – odpowie Bahar, z zadowoleniem, które niepokojąco zabrzmi w jej głosie. Chwilę później na tarasie pojawi się Kuzey, przygaszony, pełen niepokoju, dokładnie tak, jak powinno to wyglądać dla kogoś, kto wierzy, że właśnie stracił ukochaną.
– Sila, co robisz tutaj sama? – zapyta troskliwie, zbliżając się do niej. Dziewczyna otrze łzę. Jej głos będzie drżeć, lecz każde słowo zostanie wypowiedziane tak, by trafiło prosto w Bahar.
– Ciocia Naciye ma rację, Kuzeyu. Nie chcę, żeby ktokolwiek mówił, że rozbijam czyjeś małżeństwo. Kuzey spróbuje protestować.
– A co nas obchodzi, co mówią inni?
– Twoja kancelaria też odczuje konsekwencje – odpowie Sila. – Dlatego… musimy zrobić sobie przerwę. To zdanie wywoła w Bahar błysk triumfu. Wszystko będzie wyglądało tak prawdziwie, że nawet Cavidan klaszcząc lekko córkę w ramię wyszepcze: – Zobacz, Bahar! Rozstali się już pierwszego dnia!
Taką pułapkę na Bahar w 349 odcinku "Miłość i nadzieja" zastawią Sila i Kuzey!
To rozstanie jednak będzie tylko grą, którą para przygotuje kilka godzin wcześniej. Sila, przygnębiona po kłótni z Naciye oraz Kuzey, zdeterminowany do bycia z ukochaną, namówią się na plan zasadzki na Bahar.
– Musimy się rozstać… choćby na jakiś czas – powie dziewczyna poważnie. W odpowiedzi na jej zwątpienie Kuzey nagle wstanie, jakby podjął decyzję.
– Wiem, co zrobimy. Teraz nasza kolej.
– Na co?
– Zagramy. Przyjdą nas sprawdzić – jestem tego pewien. I wtedy pokażemy im dokładnie to, co chcą zobaczyć. Pokłócimy się. Ty powiesz, że chcesz odejść. Ja będę cię błagał, żebyś została. Bahar uwierzy, że to koniec. A wtedy wreszcie da nam spokój - wyjawi plan prawnik.
Sila przez chwilę będzie milczeć, ale w końcu uśmiechnie się lekko i odważnie.
– Zrobimy to. Tym razem to my napiszemy zakończenie tej historii.
I faktycznie, gdy Bahar i Cavidan będą przyglądać się z ukrycia, Sila i Kuzey odegrają rolę życia. Dziewczyna podniesie głos tak, by intruzki usłyszały każde słowo:
– Wrócę do Bursy, Kuzeyu! To dla nas najlepsze rozwiązanie!
– I jak długo potrwa ta przerwa?
– Tak długo, jak będzie trzeba!
Cavidan niemal podskoczy z ekscytacji, Bahar pełna satysfakcji wreszcie poczuje się zwycięska… nieświadoma, że właśnie dała się ograć. A Sila i Kuzey jeszcze chwilę udając rozstanie, będą wiedzieli jedno - to dopiero początek końca Bahar. I pierwszy krok do ich prawdziwej wolności.