Gwiazda Barw szczęścia szokuje na Instagramie! Kasia jest nie do poznania - zobacz w GALERII ZDJĘĆ!
Kasia w "Barwach szczęścia" to córka Stefana Górki i jego nieżyjącej już żony, Jadwigi (Agnieszka Pilaszewska). Młoda Górka jest szczęśliwą żoną Łukasza Sadowskiego, para razem wychowuje syna Ksawerego (Bartosz Gruchot). Kasia jest pozytywną postacią - od zawsze wygląda jak "dziewczynka", szczuplutka, z długimi ciemnymi włosami, wielkimi oczami i niewinnym uśmiechem. Nic dziwnego, że kiedy fani zobaczyli Glinkę w wieku lat 24 nie mogli uwierzyć, że to ta sama osoba!
- Znalazłam te zdjęcia w starych albumach! - napisała pod dwoma zdjęciami na swoim profilu na Instagramie Kasia z "Barw szczęścia". - Miałam wtedy 24 lata, mieszkałam w San Diego i najwyraźniej ominął mnie kalifornijski kult bycia slim ??
Fani zareagowali a pod ZDJĘCIAMI szybko rozgorzała dyskusja, która wersja Kasi z "Barw szczęścia", bardziej im się podoba. Zdania są podzielone, choć większość uważa, że kiedyś, Glinka w wersji "nie fit" była znacznie ładniejsza. Nie obyło się także bez złośliwości...
- Wyglądała Pani lepiej , normalniej niż dziś...
- Pani Kasiu ….. smutny to wpis jest …. „ kult slim"
- Dziwny wpis najpierw narzekanie a później nie No wyglądałam pięknie . Dziwne
- Bez przesady, wygląda tu Pani zupełnie normalnie. Nie jest Pani po prostu wychudzona i tyle
- Piękna pamiątka , na obu zdięciach śliczna dziewczyna ?☺?
Sama gwiazda "Barw szczęścia" również wzięła udział w tej dyskusji, broniąc swojego wpisu: - Wiecie co,w sumie wygląd nie ma znaczenia, najważniejsze jest szczęście na twarzy ❤️
- Skoro wygląd nie ma znaczenia to po co o tym napisałaś w pierwszym zdaniu?? ??
A Wam która Kasia z "Barw szczęścia" podoba się bardziej?