Niezwykła metamorfoza Amelii w nowej czołówce "Barw szczęścia". Zmienili Celińską nie do poznania
Stanisława Celińska zachwyciła na planie nowej czołówki "Barw szczęścia". Jako Amelia Wiśniewska, matka Bruna Stańskiego, wdowa po Tomaszu (śp. Kazimierz Mazur) dotąd nie wyróżniała się wyglądem. Babcine sweterki, apaszki przewiązane na szyi, długie spódnice sprawiały, że Amelia zawsze prezentowała się nienagannie, ale zachwytu też nie wzbudzała. Nie miała przecież takiej potrzeby, by się komuś podobać. Po śmierci Tomasza pogrążyła się w depresji, mocno przeżywała też wypadek Bruna i Bożeny (Marieta Żukowska), rozpad małżeństwa syna. I zawsze nieco za bardzo wtrącała się do życia Stańskich.
Nowa czołówka "Barw szczęścia" odsłoniła jednak inną twarz Amelii. Produkcja postarała się o to, żeby Stanisława Celińska wyglądała perfekcyjnie. Udało się, bo patrząc na odmienioną Amelię nie widać już 77-letniej seniorki po wielu dramatycznych przejściach, ale pełną życia, energii i niezwykle piękną kobietę! Delikatny makijaż i przedłużone włosy zupełnie ją odmieniły.
Metamorfoza Amelii w odświeżonej czołówce "Barw szczęścia" od razu została zauważona przez widzów, który póki co mogą oglądać kulisy nagrywania czołówki na profilach serialu na Instagramie i Facebooku. "Jak pięknie wygląda Pani Stanisława 😍", "Pani Stasia przepiękna!😍❤️" - piszą zachwyceni fani w mediach społecznościowych.