Hubert z "Barw szczęścia" zachorował na planie! Marek Molak nie może nawet ruszyć głową!
Przykra sytuacja na planie "Barw szczęścia"! Grający Huberta Pyrkę Marek Molak zdradził, co mu się stało. To niecodzienna choroba, o której mało kto słyszał! Gwiazdor musi się zmagać z bólem, aby w ogóle móc poruszyć głową, co jednak jest potrzebne na planie serialu... Co się stało serialowemu Hubertowi Pyrce - zobacz, co mówi na ten temat sam aktor na WIDEO i GALERIĘ ZDJĘĆ!
Dziwna choroba Molaka na planie Barw szczęścia to nie jedyny dramat w domu Pyrków. Jako pierwsi zdradziliśmy, że Hubert będzie biegł na ratunek Markowi (Marcin Perchuć), a Agata (Natalia Zambrzycka) będzie wołała na pomoc policję. I takie sceny musi grać unieruchomiony gwiazdor!
- Cierpię dzisiaj na "batmanią chorobę" - zdradził Marek Molak na planie "Barw szczęścia" i od razu wyjaśnił co to jest. Okazuje się, że jeden z pierwszych aktorów, wcielających się w kultową postać z komiksów o Batmanie na ekranie miał strasznie sztywny kostium. Nie mógł w nim wykonywać normalnych ruchów, szczególnie właśnie głową! Ale aktor grający Huberta Pyrkę jest na planie ubrany luźno, w zwykłą koszulę w kratę i dżinsy, więc przyczyna jest inna. Jaka?
- A ja źle spałem i nie mogę dzisiaj ruszać głową, ani w prawo ani w lewo - zdradził Molak na planie "Barw szczęścia". Jak to wygląda i czy wpływa na jego pracę - zpobacz w GALERII ZDJĘC i na WIDEO!