U Hermana wszystko dobrze w nowym sezonie „Barw szczęścia” po wakacjach
Do tej pory los nie szczędził Hermanowi dramatycznych przeżyć. Niestety, są one ostatnio związane z ukochaną Malwiną, cierpiącą na chorobę afektywną dwubiegunową. Za wiedzą Hermana Brodzińska odstawiła swoje lekarstwa na czas karmienia piersią maleńkiej Rozalki. Źle się to skończyło. Malwina zupełnie oszalała. Uciekła zostawiając niemowlę w wózku w parku i zaczęła podróż po Polsce połączoną z irracjonalnymi decyzjami i wydawaniem oszczędności. Także Hermana.
Niestety, pozostawienie dziecka samego będzie grozić skierowaniem sprawy do sądu rodzinnego. Malwina może stracić prawa rodzicielskie – potwierdza to Klemens. Herman zwierzy się ze swojego strachu o rodzinę Reginie (Kamila Kamińska) – z lęku, że zostanie z wychowywaniem Rozalki zupełnie sam, że Malwina już zawsze będzie musiała brać zobojętniające ją na otoczenie leki, że Rozalka straci mamę… Przyjaciółka go pocieszy, bo sama ma doświadczenie z życiem z chorą osobą u boku.
Czy w nowym sezonie „Barw szczęścia” Herman będzie mógł przestać się martwić? Chyba tak, bo na oficjalnej stronie serialu pojawił się wpis: „Niedługo wszystko ułoży się na nowo. Niedługo…”. Enigmatyczny, to prawda, ale sugerujący, że wszystko będzie dobrze.
Uwierzyli w to fani serialu „Barwy szczęścia”, którzy kochają postać Hermana. Oni ie mają wątpliwości, że w nowym sezonie czekają go szczęśliwe chwile:
- Będzie dobrze 😍
- Wierzę w to że Malwina zaleczy chorobę I że wróci do Hermana Kacpra Emilki Rozalki taty i Małgorzaty.
- Wszystko się ułoży
- Będzie pięknie, będzie dobrze... 🥺
Oby, bo wyrozumiały i troskliwy Herman zasługuje na wszystko, co najlepsze.