Rafał Gordon (Jacek Mikołajczak, 51 l.) nie radzi sobie ani z tym, że musi jeździć na wózku inwalidzkim, ani z tym, że jego żona (Agnieszka Wagner, 41 l.) nie jest już od niego zależna finansowo. Odkąd bowiem kobieta pracuje w kancelarii Ksawerego(Sebastian Cybulski, 29 l.), nie musi się martwić o pieniądze.
Jednak Gordonowi wydaje się, że żona rzuci go, kiedy tylko pozna sprawnego i bogatszego mężczyznę. Na przykład Ksawerego, albo mężczyznę, który ośmielił się podarować pięknej tłumaczce bukiet kwiatów w podziękowaniu za sprawne i szybkie przetłumaczenie tekstu.
>>> Barwy szczęścia - wszystko o serialu TVP2 na SE.pl
Dlatego znów, tak jak kiedyś, zaczyna wyżywać się na żonie. Wybuchy złości, płacz zdenerwowanego, małego Szymka i głośne awantury z rękoczynami usłyszy Danuta (Dorota Segda, 45 l.). Sama wie doskonale, jak to jest być niepełnosprawnym. Kiedyś, jak Gordon była zdrowa. Niestety, zachorowała na stwardnienie rozsiane, które przykuło ją na stałe do wózka.
Patrz też: Agnieszka Wagner unika chałturek
Kobieta będzie starała się pomóc Gordonowi pogodzić się z kalectwem. Po to, by nie wyżywał się na żonie i synku. Po kolejnej awanturze i szczerej rozmowie z Danutą, Gordon postanowi wynieść się z domu.
Czy to jego kolejny podstęp, czy rzeczywista próba poprawy, dowiemy się dopiero z majowych odcinków "Barw szczęścia".