Kornel wróci w nowym sezonie "Barw szczęścia" po wakacjach! Oszuka i wykorzysta rodzinę po raz kolejny?
W nowym sezonie "Barw szczęścia" po wakacjach Jezierscy nie uwolnią się od Kornela, który powróci tuż po tym jak okradł Sławkę i zniszczył papiery rozwodowe, podpisane pod naciskiem najbliższych. Przypomnijmy, że rodzina chciała raz na zawsze odciąć się od podłego oszusta, przez którego stracili nie tylko dach na głową, ale również wpadli w kolosalne długi również u bandyty Bondy! To właśnie z nim w poprzednim sezonie dogadała się Jowita, która przekazała zbirowi ojca w zamian za spokój swojej rodziny. Tyle tylko, że Kornel mu uciekł i zaczął ukrywać się w klasztorze, a gdy Sławka go zdemaskowała, to z powrotem wrócił do rodziny, którą ponownie oszukał, okradł i zniknął! Ale w nowym sezonie "Barw szczęścia" po przerwie wakacyjnej znów powróci!
W nowym sezonie "Barw szczęścia" po wakacjach Kornel pojawi się z podkulonym ogonem u swojej rodziny! Jak pokazał Konrad Skolimowski na swojej relacji na Instagramie Jezierski zawita do biura Sławki w dresie i skromnym plecaku i kolejny raz zacznie kajać się przed żoną, gdyż znajdzie się w podbramkowej sytuacji. Tyle, że wszystko wskazuje na to, że tym razem w nowym sezonie "Barw szczęścia" po przerwie wakacyjnej Jezierska już się na nim nie zlituje i odmówi pomocy! A to dlatego, że w tle słychać zdanie: "W piekle będziecie się smażyli za to", które najprawdopodobniej padnie właśnie z ust Kornela!
Oczywiście, w nowym sezonie "Barw szczęścia" po wakacjach Patryk pochwali decyzję matki, gdyż to właśnie on zaczął namawiać Sławkę, aby w końcu rozwiodła się z podłym oszustem! I to on nie chciał się zgodzić, aby ojciec z nimi zamieszkał po tym wszystkim, co im wyrządził nawet mimo tego, że sam wpadł w poważne tarapaty! A w nowym sezonie "Barw szczęścia" po przerwie wakacyjnej już nawet Jezierska nie da się nabrać na gierki męża, przez co Kornel zostanie już zupełnie sam, bo na Jowitę z pewnością nie będzie miał co liczyć! Szczególnie, że gdyby dowiedziała się, że uciekł, to pomogłaby mu wrócić do Bondy!