Barwy szczęścia, odcinek 2764: Kornel wrobiony przez własną córkę. Jowita i Celina załatwią Jezierskiego raz na zawsze? - ZDJĘCIA

"Barwy szczęścia" odcinek 2764 - piątek, 23.02.20223, o godz. 20.10 w TVP2

W 2764 odcinku "Barw szczęścia" Jowita przystąpi do planu zemsty na ojcu i pozbycia się go raz na dobre. Sławka (Ewelina Serafin) będzie odchodzić od zmysłów, bo córka zniknie i przestanie odbierać telefony. Kornel pojawi się u żony i powie jej, jak został wrobiony przez własne dziecko. - Jowicie nic nie jest. Zniknęła, bo zabrała moje pieniądze - wyjaśni Jezierski, a potem zrelacjonuje kobiecie, jak Jowita wrobiła go w oddanie dużej sumki pieniędzy, żeby teraz został właściwie z niczym. - (...) A ty zamiast o nią martwisz się o jakąś głupią kasę? - wytknie mu zdenerwowana Sławka. - To były oszczędności na całe życie. A teraz jestem bez grosza! - zauważy wściekły Kornel. 

Kłótnię Jezierskich przerwie Patryk (Konrad Skolimowski), który dosłownie wyrzuci ojca z domu. Nie będzie mógł znieść, że jego pojawienie się znów przyniosło masę problemów. Wreszcie wszyscy doczekają się telefonu od Jowity, która umówi się z Kornelem na spotkanie. Jezierski pójdzie na miejsce i okaże się, że tam zostanie oddany w ręce mafii! 

Jowita pójdzie na układ z Bondą w 2764 odcinku "Barw szczęścia" i razem z Celina wydadzą Kornela gangsterom 

Jowita będzie tylko czekać na pojawienie się ojca. Wcześniej ugada się z Bondą, że wyda mu ojca, tym samym zapewniając bezpieczeństwo sobie i rodzinie. Kornel zorientuje się, że nie dość że stracił pieniądze, to jeszcze został zmanipulowany na całego. - Nie zostawiaj mnie z nim, on mnie zabije! - będzie błagał Kornel. Jowita okaże się nieugięta. - Nie zabije... tak jak się umawialiśmy, nic mu nie zrobisz... przynajmniej nic nieodwracalnego - przypomni układ Jowita. - A co jeśli zmieniłem zdanie? - rzuci Bonda. - Ja dotrzymałam swojej części umowy, liczę na to samo - powie Jezierska, a potem zobaczy, jak gangsterzy wsadzają ojca do samochodu. - Masz świadomość, że to tylko część długu? - zapyta się Bonda. - Zaradny jest, będzie pracował - odpowie Jowita i tak pozbędzie się ojca z życia.