Barwy szczęścia. Olga Bończyk bardzo cierpi! Serialowa mecenas Paszkowska czuje się oszukana i rzuca oskarżenia

2020-08-23 11:51

Gwiazda "Barw szczęścia", która w serialu gra sprytną mecenas Paszkowską, prywatnie bardzo cierpi. Tęskni za zmarłym przyjacielem, ale i z powodu problemów prawnych z jego rodziną. Bończyk zdradziła w "Świecie Seriali", że czuje się oszukana, a o przyczynę swoich nieszczęść oskarża... media! Czy chłodna i sprytna pani adwokat Paszkowska z "Barw szczęścia" prywatnie poradzi sobie z problemem prawnym i traumą?

Barwy szczęścia. Olga Bończyk bardzo cierpi! Serialowa mecenas Paszkowska czuje się oszukana i rzuca oskarżenia

i

Autor: Archiwum serwisu Barwy szczęścia. Olga Bończyk bardzo cierpi! Serialowa mecenas Paszkowska czuje się oszukana i rzuca oskarżenia

"Barwy szczęścia" po wakacjach 2020 nowe odcinki od poniedziałku, 31.08.2020, o godz. 20.10 w TVP2

Olga Bończyk, grająca Sylwię Paszkowską w "Barwach szczęścia" dopiero po śmierci przyjaciela przyznała się światu, jak bardzo tęskni za swoim przyjacielem i jak wiele ich łączyło. - Mówiliśmy o sobie, że oddychamy tym samym powietrzem. Mieliśmy podobny gust, podobnie myśleliśmy o muzyce. Uwielbialiśmy ze sobą śpiewać. Wciąż nie mogę pogodzić się z jego odejściem, tęsknię za nim - zdradza Bończyk w "Świecie Seriali.

O kim tak pięknie mówi Bończyk znana z roli chłodnej i zdystansowanej pani mecenas z "Barw szczęścia"? Aktorka tęskni bardzo za zmarłym muzykiem, Zbigniewem Wodeckim. - Dał mi "Walczyka" w prezencie - dodaje wzruszona. I to tego właśnie "Walczyka" gwiazda "Barw szczęści" starła się z rodziną Wodeckiego.    

Zobacz też: Barwy szczęścia po wakacjach 2020. Tyran Stawicki upodli Dominikę publicznie. Będzie jego seksualną niewolnicą

Barwy szczęścia po wakacjach 2020. Rodzina Małgorzaty i Jerzego się powiększy! Nie poradzi sobie w nowej roli

Sprawę o prawa do utworu przegrała z rodziną piosenkarza z tego również powodu pozostał w niej żal i złość na media. Wielokrotnie bowiem pisano, że aktorkę i muzyka łączył gorący romans. - Cała ta historia została rozdmuchana i wyolbrzymiona. Nigdy nie zamierzałam i nie zamierzam o tym opowiadać publicznie - mówi gwiazda "Barw szczęścia". 

Jak na taki osobisty problem zareagowałaby mecenas Paszkowska w "Barwach szczęścia"? Z jej porad w walce z psychopatką korzystał Łukasz (Michał Rolnicki) w 1680 odcinku serialu, ale wówczas Marek ostrzegł go, że kobieta jest złym człowiekiem i można się po niej spodziewać kłopotów. Marek sporo o tym wiedział, bo był jej kochankiem... Później adwokatka zniknęła z serialu, by wrócić i wziąć się za samotnego Piotra, szukającegon pomocy po stracie córeczki.  

Trudno zakładać, aby postać perfidnej Sylwii jak nazywali ją fani "Barw szczęścia" miała cokolwiek wspólnego z grającą ją aktorką. Życzymy Oldze Bończyk aby znalazła dobre wsparcie z traumą po stracie przyjaciela i na sali sądowej!