"Barwy szczęścia" odcinek 3065 - wtorek, 5.11.2024, o godz. 20.05 w TVP2
W 3065 odcinku "Barw szczęścia" Mariusz znajdzie się w poważnych tarapatach. Ukochany Górki złoży zeznania na policji, twierdząc, że nie miał pojęcia, co działo się w jego magazynie, do którego od dawna nie zaglądał. Jego zdaniem, najemca zmienił to miejsce w wysypisko śmieci, a on sam nie miał o tym zielonego pojęcia. Jak podaje światseriali.interia.pl, sytuacja skomplikuje się jeszcze bardziej, kiedy magazyn spłonie.
Jednak w pożarze, w 3065 odcinku "Barw szczęścia" zniszczone zostaną wszystkie dokumenty, które mogłyby potwierdzić niewinność Mariusza. Kodur nie będzie przez to miał wątpliwości i niemalże natychmiast uzna, że to właśnie rolnik podpalił budynek, żeby zatrzeć ślady swojej nielegalnej działaności.
Przesłuchanie Mariusza w 3065 odcinku "Barw szczęścia". Kodur postawi mu zarzuty
W 3065 odcinku "Barw szczęścia" Kodur postanowi osobiście przesłuchać Mariusza. Zapyta go bezpośrednio, gdzie był w momencie, kiedy doszło do pożaru. Odpowiedź Karpiuka, że był sam w domu, tylko pogłębi podejrzenia. Marcin wręczy mu wezwanie na komendę, co sprawi, że Mariusz będzie wyraźnie zestresowany.
Mariusz w 3065 odcinku "Barw szczęścia" nie będzie w stanie udowodnić swojej niewinności, a śledztwo Kodura nabierze tempa. Czy prawda w końcu wyjdzie na jaw? Czy Mariusz zdoła udowodnić, że nie ma nic wspólnego z podpaleniem? A może to on stoi za całym przestępstwem?
- Przepraszam, w jakim charakterze będę przesłuchiwany?
- Powiedzmy, że w charakterze świadka. Postępowanie w toku.
Kasia nie uwierzy Mariuszowi? W 3065 odcinku "Barw szczęścia" wezwie na wieś Łukasza!
W 3065 odcinku "Barw szczęścia" Kasia będzie próbowała przekonać Mariusza do zgłoszenia sprawy na policję, jednak ten będzie stanowczo przeciwny. Karpiuk z obawy, że stanie się głównym podejrzanym nie będzie chciał zeznawać z własnej inicjatywy. Zdradzamy, że Kasia będzie miała mieszane uczucia, ale ostatecznie powie Mariuszowi, że wierzy w jego niewinność.
To jednak nie wszystko. W 3065 odcinku "Barw szczęścia" Kasia, poprosi swojego byłego partnera Łukasza o przeprowadzenie śledztwa w sprawie nielegalnego składu toksycznych odpadów w budynku, który od dłuższego czasu wynajmowany był przez firmę Budomarex, która jak szybko się okaże, nie istnieje. Czy składowisko śmieci to rzeczywiście sprawka Mariusza? Prawda z pewnością wyjdzie na jaw już wkrótce!