Barwy szczęścia, odcinek 3018: Kodur wyleci z pracy tuż po powrocie?! Postawi szefowi ultimatum - ZDJĘCIA

"Barwy szczęścia" odcinek 3018 - czwartek, 6.06.2024, o godz. 20.10 w TVP2

W 3018 odcinku "Barw szczęścia" Marcin postanowi zaryzykować swoją karierą dla Renaty! I choć Kodur dopiero co wróci do pracy po skandalu ze Stefaniakiem, który i tak słono go będzie kosztował, gdyż oprócz nagany będzie mógł zapomnieć o premiach czy podwyżkach, to jeszcze nie będzie mowy o żadnym wolnym. A właśnie tego będzie potrzebował inspektor, aby uratować swój związek z ukochaną, która na Święta Bożego Narodzenia postanowi wylecieć na Teneryfę. I jak tylko Sebastian (Marek Krupski) załatwi mu wszystkie formalności związane z wylotem, to Marcin w 3018 odcinku "Barw szczęścia" zjawi się na rozmowie u swojego szefa.

W 3018 odcinku "Barw szczęścia" Majak (Łukasz Borkowski) będzie przekonany, że Kodurowi nie udało się nic załatwić u szefa i wspólnie z nim będzie kiblował w Święta Bożego Narodzenia w pracy, ale mocno się zaskoczy! A to dlatego, że mężczyzna jednak zgodzi się na urlop inspektora, choć wcale nie tak łatwo!

- I jak poszło u szefa? - spyta uśmiechnięty Majak, ale gdy Kodur rzuci na biurko podpisany wniosek o urlop, to mina natychmiast mu zrzednie - Dopiero cię odwiesił i już ci daje urlop na żądanie?

- Powiedziałem, że odejdę - wyjaśni Kodur.

- A on w to uwierzył? Przecież to są bzdury! Dokąd niby miałbyś pójść? - zacznie z niego kpić.

- Poradziłbym sobie - uśmiechnie się Marcin.

- Jedziesz po bandzie! To do ciebie wróci. Tylko uważaj i wróć na czas - ostrzeże go Majak.

Tyle tylko, że w 3018 odcinku "Barw szczęścia" Majak nie będzie świadomy, że jednak nie wszystko potoczyło się po myśli Kodura, który będzie potrzebował nieco więcej urlopu niż przydzielił mu szef. Ale mimo tego Marcin postanowi zaryzykować, a to nie spotka się z aprobatą jego kolegi!

- No właśnie to się może nie udać. Dostałem 4 dni urlopu, a na wyjazd potrzebuje 5 - wyprowadzi go z błędu inspektor.

- Ty sobie znowu robisz jaja! Przecież jak nie wrócisz do roboty na czas, to stary cię wywali na zbity pysk! - zauważy Majak, po czym spróbuje przemówić mu do rozsądku - Naprawdę chcesz tak ryzykować? Dla kobiety rzucić wszystko? Schrzanić sobie karierę?

Ale to w 3018 odcinku "Barw szczęścia" nie podziała na Kodura! A wręcz przeciwnie, gdyż Marcin nie będzie miał zamiaru rezygnować i to bez względu na konsekwencje! A to dlatego, że Renata okaże się dla niego ważniejsza niż ukochana praca!

- To tylko 1 dzień, po świętach, przejdzie. A ja nie mogę do końca życia żałować, że nie spróbowałem - stwierdzi Marcin.

- A potem do końca życia będziesz stał w supermarkecie na ochronie - uzna Majak.

- Zostanę prywatnym detektywem. Albo pójdę do agencji ochrony - zażartuje Kodur.

- Takie ryzyko dla 1 dnia urlopu - podsumuje kolega.

- Wolę zawalić karierę niż życie. Renata to moje życie, rozumiesz? - zakończy stanowczo inspektor, po czym w 3018 odcinku "Barw szczęścia" spakuje walizkę i uda się na lotnisko, gdzie spotka się na ukochaną.