Barwy szczęścia, odcinek 3036. Wanda zaszantażuje Stefaniaka. Tylko tak się uratuje - ZDJĘCIA

Stefaniak będzie szarpał Wandę przed szkołą w 3035. odcinku serialu „Barwy szczęścia”

W 3035. odcinku serialu „Barwy szczęścia” Wanda podejmie ostateczną decyzję o odejściu od agresywnego Stefaniaka. Psychopata zaczepi ją przed szkołą, kiedy będzie z Karolkiem. - Musimy pogadać! - zacznie Robert tonem nieznoszącym sprzeciwu. Ale Wanda odpowie stanowczo, że nic nie musi i nie ma o czym z nim rozmawiać.

- A o nas?

- „Nas” już nie ma... - wyjaśni Halicka. Słysząc to, Stefaniak wpadnie we wściekłość i zacznie ją szarpać.

- O tym, czy jesteśmy, czy nas nie ma, ja będę decydował! - krzyknie Robert, usiłując znowu ją zastraszyć.

- To boli! Już nigdy nie będziesz decydował o niczym, co dotyczy mnie i Karola… - oznajmi Wanda.

- To się jeszcze okaże! - zagrozi jej Stefaniak.

W 3035. odcinku serialu „Barwy szczęścia” Stefaniak wydusi z Wandy jej ostatnie pieniądze

W 3035. odcinku serialu „Barwy szczęścia” Stefaniak będzie czekał na Wandę, kiedy ona wyjdzie ze szkoły i rzuci jej torbę z kostiumami uszytymi przez Asię.

- Narobiłaś mi wstydu przed sąsiadami. Na szczęście Darek się zorientował, że ty jesteś wariatka. Kostiumy od pani Joasi. Kobieta ma talent, nie to co ty. Jesteś mi za nie winna cztery stówy. Nie będę płacił za twoje zachcianki – Halicka da mu tylko 200 złotych, bo więcej nie będzie mieć przy sobie. Stefaniak wyrwie jej banknoty z ręki:

- Bo wy tylko łupić potraficie. Resztę przelewem mi puść – wysyczy z nienawiścią. Świadkiem zajścia będzie wyłaniający się zza rogu Hubert.

Wanda zagrozi Stefaniakowi w 3036. odcinku serialu „Barwy szczęścia”

W 3036. odcinku serialu „Barwy szczęścia” Wanda przyniesie Stefaniakowi aneks do umowy najmu mieszkania sporządzony przez Szczepana, by jej brutalny partner formalnie stał się najemcą mieszkania po jej wyprowadzce. A także wyliczenie, ile jest jej winien pieniędzy:

- Ostatnio ja za wszystko płaciłam.

- Co? Taka z ciebie pani urzędnik skarbowa? - odgryzie się Stefaniak. I widząc, że Wanda zbiera się do wyjścia, krzyknie:

- Nigdzie nie pójdziesz!

- Bo co, znów mnie pobijesz? Już się ciebie nie boję. Obdukcję też zrobiłam! Sąsiedzi słyszeli naszą kłótnię.

Okaże się, że Wanda ma na niego haki i to nie byle jakie – takie, które zawsze dają do myślenia mającym na sumieniu ciemne sprawki:

- A jeśli będziesz próbował się stawiać, to naślę na ciebie kontrolę skarbową i to tak, że będą wiedzieli, gdzie szukać... Dużo o tobie wiem! Więc trzymaj się ode mnie z daleka!

Mina Stefaniaka po słowach Wandy – bezcenna. Ale Halicką to spotkanie będzie psychicznie wiele kosztowało. Po tym, jak w konfrontacji z nim zdobyła się na odwagę, zamknąwszy za sobą drzwi osunie się z płaczem na schody.

„Barwy szczęścia" odcinek 3036 - wtorek, 24.09.2024, o godz. 20.05 w TVP2