"Barwy szczęścia" odcinek 3024 - piątek, 6.09.2024, o godz. 20.05 w TVP2
W 3024 odcinku "Barw szczęścia" Mateuszek, Sebastian i Dominika przywitają Sonię w domu. Odsiadka kobiety wreszcie dobiegnie końca! To powinien być szczęśliwy moment dla wszystkich, ale Dominika zda sobie sprawę, że wraz z wyjściem przyjaciółki na wolność, dobiegnie końca jej opieka nad chłopcem. Razem z Sebastianem pokochali dziecko jak własne. Mało tego, utrzymywali, że mama wyjechała za granicę i nikt nie wspominał o odbywaniu kary w więzieniu. To miało oszczędzić dziecku niepotrzebnych stresów.
Sebastian pomoże Mateuszkowi w niespodziance dla Soni
W 3024 odcinku "Barw szczęścia" Mateuszek będzie bardzo podekscytowany na wieść o powrocie mamy. Razem z Sebastianem wymyślą sposób, jak nietypowo ją przywitać. To wyjątkowa okazja, więc wymyślą dekoracje i ustroją nimi mieszkanie. Kiedy Dominika pojedzie po przyjaciółkę pod mury zakładu karnego, syn Soni skrzętnie wypełni plan. Sebastian będzie dumny z chłopca.
Przywitanie Soni z Mateuszkiem w 3024 odcinku "Barw szczęścia"
Mateuszek wreszcie zobaczy mamię w 3024 odcinku "Barw szczęścia". Kiedy Sonia wejdzie do pięknie przystrojonego salonu, niesamowicie ucieszy się, że znów jest na wolności. Matka z synem rzucą się sobie w ramiona niemal od progu. Przecież tak za sobą tęsknili... Niby wszystko będzie w porządku i każdy powinien być wzruszony chwilą, a jednak Dominika poczuje ucisk w sercu. Wie dobrze, że to Sonia ma prawo decydować o losie dziecka i chociażby podjąć decyzję o wyprowadzce. Zdradzamy, że Dominika zrobi wiele, byle tylko nie stracić Mateuszka.