"Barwy szczęścia" odcinek 2998 - środa, 8.05.2024, o godz. 20.10 w TVP2
W 2998 odcinku "Barw szczęścia" Renata w końcu "pochwali się radosną nowiną", ale nie Marcinowi tylko Dominice! Ukochana Kodura będzie ukrywać przed nim, że zaszła w ciążę, gdyż tak naprawdę wcale nie będzie chciała tego dziecka tak bardzo jak on, dlatego póki co postanowi mu nic nie mówić, a ze wszystkiego zwierzyć się swojej przyjaciółce. Tyle tylko, że i jej postawa w 2998 odcinku "Barw szczęścia" ogromnie ją zszokuje, gdy powie jej o swojej niechcianej ciąży. A to dlatego, że Bloch-Kowalska wyskoczy z zaskakującą propozycją, aby Renata jednak urodziła to dziecko, a następnie przekazała je jej i Sebastianowi!
W 2998 odcinku "Barw szczęścia" Dominika będzie przekonana, że jej rozwiązanie ucieszy wszystkich. A w szczególności ją, gdyż ona w przeciwieństwie do Renaty ogromnie będzie chciała mieć dziecko, a za sprawą problemów z bezpłodnością Sebastiana, nie będzie mogła spełnić swojego marzenia. Co prawda, Bloch-Kowalska będzie już miała pod swoją opieką Mateuszka (Filip Kowalewicz), którego już zdąży pokochać jak własnego syna, ale niestety tylko tymczasowo, gdyż po wyjściu Soni (Weronika Nockowska) z więzienia będzie musiała jej go oddać. A tak to miałaby dziecko, które wspólnie z mężem mogłaby od początku wychować, a przy okazji w 2998 odcinku "Barw szczęścia" zdjąć ciężar z Renaty, która wcale go nie będzie chciała! Ale tak jej się będzie tylko wydawać!
Wszystko przez to, że w 2999 odcinku "Barw szczęścia" Sebastian stanowczo skrytykuje szalony pomysł żony, ale ona tak się na niego napali, że nie będzie miała zamiaru odpuszczać. I nie powstrzyma ją przed tym nawet kategoryczna odmowa Renaty, która absolutnie nie zgodzi się na takie rozwiązanie! Tym bardziej, że w 2999 odcinku "Barw szczęścia" prawdę w końcu odkryje i sam Marcin i wówczas dla Dominiki sytuacja skomplikuje się jeszcze bardziej! A to dlatego, że Kodur ogromnie ucieszy się z ciąży swojej ukochanej, gdyż on w przeciwieństwie do niej bardzo będzie chciał zostać ojcem. I w tej sytuacji pomysł Bloch-Kowalskiej raczej na pewno nie będzie miał racji bytu, gdyż inspektor z pewnością nie odda im i swojego dziecka! Zatem w ich przypadku w grę wejdzie już tylko adopcja. No chyba, ze z podobnym wymysłem Dominika wyskoczyłaby w kierunku Soni!