"Barwy szczęścia" odcinek 2997 - wtorek, 7.05.2024, o godz. 20.10 w TVP2
Hubert w 2997 odcinku "Barw szczęścia" przekona się, że konflikt córki z Emilem wcale nie mija. Kiedyś dzieci się lubiły, przecież mieszkały pod jednym dachem. Potem jednak Marysia poznała prawdę o rozstaniu rodziców na dobre, obarczyła winą Asię i Emila, a wizyta u mamy tylko zaogniła sprawę. Dziewczynka nie rozumie, że małżeństwo Pyrków tak czy inaczej by upadło, bo dzieląca ich odległość zrobiła swoje. Hubert ledwo co wróci z USA, gdzie osobiście spotka się z żoną, by ustalić szczegóły rozwodu.
Kiedy Pyrka odprowadzi Marysię do szkoły w 2997 odcinku "Barw szczęścia", natkną się na Emila. Mężczyzna zauważy, że córka nawet nie raczy przywitać się z kolegą. - Marysia, nie przywitasz się z Emilem? - zapyta zdziwiony.
- Szukam kredek... - dziewczynka szybko wymyśli wymówkę.
- Dobra, dzieciaki, ja naprawdę bym chciał, żebyście się pogodzili. Serio - uzna na poważnie poddenerwowany Pyrka.
- Ale to ta ostatnia awantura... To też moja wina... - przyzna syn Sokalskiej.
- Tak naprawdę, to oboje trochę nawaliliście - przyzna Pyrka.
- Moja mama mówi, że jestem starszy i powinienem być mądrzejszy, nie reagować - powie Emil to, czego nauczyła go Joasia. Marysia poczuje się urażona.
- Wcale nie jesteś mądrzejszy! - zdenerwuje się córka Huberta i ucieknie od rozmowy z kolegą.
Hubert w 2997 odcinku "Barw szczęścia" przekona się, że konflikt córki z Emilem pozostanie nierozwiązany. To bardzo zła informacja, bo niebawem odbędzie się jego rozwód z Klarą, a potem Pyrka wyląduje w ramionach Joasi. Jeśli chcą myśleć o prawdziwym związku, dzieciaki musiałyby się jakoś dogadać. Póki co, raczej się na to nie zapowiada, a Hubert z Asią będą ukrywać uczucia i plany na przyszłość.