"Barwy szczęścia" odcinek 2986 - piątek, 19.04.2024, o godz. 20.10 w TVP2
W 2986 odcinku "Barwy szczęścia", Vincenzo, po powrocie do domu, zaskoczy swoją ukochaną Anię wspaniałym prezentem. Choć wszystko wydaje się być idealne, Ania wkrótce obudzi się ze snu i uświadomi sobie, że miłe gesty jej narzeczonego są wynikiem jego wyrzutów sumienia. Pomimo nieświadomości nadchodzącej katastrofy, Ania nie będzie w stanie uwierzyć w swoje szczęście, przepełniona radością i zdumieniem wyzna Kasi (Katarzyna Glinka), że nigdy nie spodziewała się, że tak łatwo odnajdzie się w statycznym trybie życia, jako żona, w pięknym domu i z planami ślubu na Sycylii. Teraz wszystko zdaje się spełniać i, co najważniejsze, Ania nie może się doczekać dalszego rozwoju wydarzeń w jej udanym życiu.
- Wiesz co, nigdy nie sądziłam, że będzie mi takie normalne, statycznie życie odpowiadało. - zwierzy się Kaśce.
- A nie brakuje ci tego szaleństwa? - zapyta wprost Kaśka.
- No coś Ty! - odpowie stanowczym głosem.
Podczas nieobecności Vincenzo, Ania świetnie spędzi miło czas w towarzystwie swojej przyjaciółki Kasi. Kobieta przygotuje również ulubione danie swojego narzeczonego, by zrobić mu pyszną niespodziankę! Gdy Vincenzo w 2986 odcinku "Barwy szczęścia" wróci do domu, zastanie je w doskonałych nastrojach. Niemal od progu narzeczony wręczy Żabci uroczo zapakowany, drobny prezent, co dodatkowo pozytywnie ją zaskoczy. Vincenzo, będący w pełni przygotowany na powitanie, nie zapomni także o Kasi, której również wręczy mały upominek.
- Proszę bardzo! - Vincenzo wręczy drobny prezent Żabci.
- A to dla Ciebie. - Zwróci się również w kierunku Kasi.
- Oh, jakie słodkie, jesteś najukochańszy! - odpowie Ania.
W oczach Żabci, Vincenzo stanie się jeszcze wspanialszym mężczyzną. Ania i przystojny Sycylijczyk są świetnie dobrani rownież zdaniem innych. Kasia w 2986 odcinku "Barwy szczęścia" nie będzie szczędzić im ciepłych słów widząc ich w obięciach. W pewnym momencie wydarzy się jednak coś dziwnego. Vincenzo zadzwoni telefon i jego reakcja będzie naprawdę niecodzienna. Mężczyzna ukryje telefon przed Żabcią, a na pytanie, kto do niego zadzwonił powie, że to jego własna matka. Na tym etapie, zakochana po uszy Żabcia nie wyczuje żadnego kłamstwa ze strony narzeczonego, a już tym bardziej nie będzie podejrzewać go o zdradę!