"Barwy szczęścia" odcinek 2980 - czwartek, 11.04.2024, o godz. 20.10 w TVP2
W 2980 odcinku "Barw szczęścia" Aleks zacznie swój pierwszy dzień w zawodówce, w której wyląduje, gdy nie uzyska wymaganej liczby punktów, aby dostać się do wybranego przez siebie liceum. A to dlatego, że solidarnie z Ewą podejdzie do egzaminu ósmoklasisty w drugim terminie, do którego będzie mniej przygotowanym niż do pierwszego i słono za to zapłaci. I choć młodemu Grzelakowi to nie będzie przeszkadzać, to dla jego matki będzie stanowić to olbrzymi problem. Do tego stopnia, że sama postanowi znaleźć mu miejsce w innym liceum, mimo tego iż nie będzie świadoma, że syn wcale tego nie chce! A gdy w końcu się dowie, to ani on, ani ona nie będą zadowoleni! Aleks nie będzie chciał zmienić szkoły, ale Aldona tak łatwo nie odpuści i zacznie na niego tak naciskać, że aż poważnie zmartwi swoim zachowaniem Borysa (Jakub Wieczorek)! Ale ostatecznie w 2980 odcinku "Barw szczęścia" i tak wyjdzie na jego!
W 2980 odcinku "Barw szczęścia" syn Aldony rozpocznie naukę w zawodówce, ale jego entuzjazm szybko opadnie. Wszystko przez to, że Aleks dostrzeże, że Ewa wpadła w oko swoim dwóm nowym kolegom z klasy. Jacek (Aleksander Szeląg) i Julek (Kacper Krasowski) zaczną podrywać ukochaną młodego Grzelaka, ale i dla niego chłopcy będą mieli propozycję. W 2980 odcinku "Barw szczęścia" nastolatkowie zaproponują, aby Aleks wszedł z nimi w ryzykowny biznes, czym kompletnie go zaskoczą, gdyż syn Aldony doskonale będzie wiedział, z jakimi konsekwencjami będzie się to wiązać. Ale z drugiej strony nie będzie chciał, aby Jacek i Julek zbliżali się do jego dziewczyny, przez co znajdzie się w kropce!
Jednak w 2981 odcinku "Barw szczęścia" Jacek i Julek tak łatwo nie odpuszczą! Do tego stopnia, że niespodziewanie zjawią się w rodzinnych stronach Aleksa, czym już kompletnie zszokują Aleksa. Tym bardziej, że zmuszą chłopaka do pokazania dyskretnego miejsca w Borkach, do którego mogliby przenieść sadzonki konopi. I wówczas w 2980 odcinku "Barw szczęścia" młody Grzelak nie będzie miał innego wyboru i wybierze się z licealistami na przejażdżkę. A wtedy najgorsze obawy Aldony się potwierdzą tyle tylko, że na złą drogą wcale nie sprowadzą go koledzy z zawodówki, ale liceum, do którego tak bardzo chciała go przenieść!