"Barwy szczęścia" odcinek 2954 - wtorek, 5.03.2024, o godz. 20.10 w TVP2
W 2954 odcinku "Barw szczęścia" zatroskana Oliwka nie da sobie rady z hejtem w Internecie. Cwana influencerka Ewa Poraj rozkręciła akcję przeciwko produktom kosmetycznym Zbrowskiej, oczerniając działalność dziewczyny i ją samą. Od tego momentu kosmetyczka zaczęła mieć poważne problemy, bo przecież nienaganny wizerunek marki to podstawa do osiągania dobrych wyników sprzedażowych i zdobywania zaufania klientek.
To Kajtek w 2954 odcinku "Barw szczęścia" zorientuje się, że była ukochana nie umie powstrzymać się od sprawdzania wpisów w Internecie. Poprosi nawet Cieślaka o udostępnienie komputera, ponieważ strona "Szoku" nie zadziała na jej telefonie. - Myślę, że nie powinnaś się tym tak przejmować - zauważy Cieślak, ale dziewczyna absolutnie go nie posłucha.
Zbrowska uprze się, że musi odzyskać dobre imię i dokonać sprawiedliwości. Postanowi skonfrontować się z obrzydliwymi komentarzami w Internecie i odpisywać obrażającemu ją mężczyźnie. - (...) Wątpię, że się tym jakoś przejmie - uzna Kajtek, wątpiąc w plan byłej ukochanej.
- Zaufaj mi, sprawię tak żeby się przejął - uzna Oliwka.
Potem zrobi się poważniej, bo dziewczyna wykorzysta przerwę w pracy na pójście do prawnika. Justin (Jasper Sołysiewicz) także przejmie się losem dziewczyny. Niestety podobnie do Kajtka będzie uważał, że droga prawna może niewiele zdziałać. Klemens (Sebastian Perdek) niestety będzie musiał sprowadzić kosmetyczkę na ziemię. Niestety nie dokona cudu, bo treści z Internetu nie da się tak łatwo usunąć. Oczywiście postara się pomóc Zbrowskiej, ale skandal z Ewą Poraj i artykułem w "Szoku" może się jeszcze nie skończyć.
Kajtek także nie znajdzie dobrego rozwiązania jak pomóc byłej ukochanej i ponownie się do niej zbliżyć.