"Barwy szczęścia" odcinek 2908 - czwartek, 21.12.2023, o godz. 20.10 w TVP2
W 2907 odcinku "Barw szczęścia" Witek zapisze się na kurs na prawo jazdy, gdy atmosfera w ich domu w końcu się rozluźni. Wszystko przez to, że dzięki terapii Krystynie (Hanna Bieluszko) wreszcie uda się dojść do porozumienia z Krzysztofem (Jacek Kałucki) i Jaworska z powrotem wróci do męża, dzięki czemu jej wnuk i syn będą mogli odetchnąć z ulgą. A Witek postanowi to wykorzystać, aby zrobić coś dla siebie. Tyle tylko, że syn Marka nie będzie miał żadnej praktyki, dlatego zacznie przekonywać ojca, aby dał mu poprowadzić samochód na drodze za miastem, gdzie nie ma zbytniego ruchu, przez co będą mogli się spokojnie pouczyć i nie sprowadzą na nikogo żadnego niebezpieczeństwa. Ale w 2908 odcinku "Barw szczęścia" okaże się, że słono się mylili!
W 2908 odcinku "Barw szczęścia" Marek w końcu ulegnie namowom Witka i zgodzi się, aby syn usiadł za kierownicą jego auta na drodze za miastem. Oczywiście, Złoty będzie pierwszy raz prowadził samochód, przez co nie będzie mu szło zbytnio wybitnie, a dziwnie poruszający się pojazd od razu wyłapią patrolujący policjanci. W 2908 odcinku "Barw szczęścia" funkcjonariusze zatrzymają samochód Złotych i zapukają do ich szyby. A gdy odkryją, że za kierownicą siedzi młodzieniec bez uprawnień do kierowania pojazdami, to tak tego nie zostawią i skierują sprawę do sądu! I wówczas na nic się zdadzą tłumaczenia Witka i Marka, gdyż policjanci będą nieugięci i będą musieli stosować się do obowiązującego prawa...
I tak w 2908 odcinku "Barw szczęścia" Złoty wpakuje syna w poważne kłopoty, gdyż Witkowi przyjdzie odpowiedzieć za swoje wykroczenie przed sądem. A że wnuk Krystyny miał już na baka z prawem, gdyż był uzależniony od narkotyków i wylądował na odwyku, to nie będzie w najlepszej sytuacji. I nici będzie z jego kursu na prawo jazdy, gdyż po skierowaniu sprawy w 2908 odcinku "Barw szczęścia" otrzyma zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na co najmniej trzy miesiące, a w najgorszym przypadku nawet do trzech lat, co w jego przypadku będzie możliwe. A gdyby ponownie zdecydował się podobny krok, to kara byłaby jeszcze większa. Nie wspominając już o kwestiach finansowych, które również go nie ominą...