"Barwy szczęścia" odcinek 2907 - środa, 20.12.2023, o godz. 20.10 w TVP2
W 2907 odcinku "Barw szczęścia" Amelia wpadnie w szał. Wszystko przez sprawki jej syna, który nie dość, że zdradził swoją rodzinę, to jeszcze niezbyt dobrze się z tym ukrywa! Jednak reakcja Wiśniewskiej na te odkrycia zmrozi krew wrażliwym fanom serialu. Jak to możliwe, że Amelia odetchnie z ulgą, a nawet z pewnym akcentem radości z powodu śmierci ukochnaego Tomasza?!
Wszystko zacznie się w 2907 odcinku "Barw szczęścia" od tego, że Amelia w rzeczach syna odkryje dowód jego romansu z Karoliną (Marta Dąbrowska). Wiśniewska natychmiast przystąpi do likwidacji tych śladów, ale zapłaci za to wielką wysoką emocjonalną.
- Jesteś głupi, bo nie szanujesz tego, co masz! - będzie wyrzekać Amelia do Bruna w 2907 odcinku "Barw szczęścia". Cytaty podajemy za portalem swiatseriali.interia.pl.
Bruno będzie się kajał w 2907 odcinku "Barw szczęścia" i zapewni matkę, że z Karoliną nic go już nie łączy. Jednak Amelia będzie widziała swoje, nie uwierzy w ani jedno słowo syna a jego tłumaczenia jeszcze bardziej ją "nakręcą".
- Okłamujesz samego siebie. Chowasz swoje uczucia do Karoliny, tak jak schowałeś ten list. To się kiedyś wyda! - ostrzeże syna Amelia.
- Bożena nie może się dowiedzieć... - przestraszy się Bruno.
- Oczywiście, że nie. Ona już za dużo przeszła... Złamałeś jej serce - doda Wiśniewska. Aż w końcu Amelia wyrzuci z siebie słowa, których nikt by się po niej nie spodziewał: - Dobrze, że Tomasz tego nie dożył!
