"Barwy szczęścia" odcinek 2796 - środa, 12.04.2023, o godz. 20.10 w TVP2
W 2796 odcinku "Barw szczęścia" Rawiczowie znajdą się pod kreską, a przyszłość rodzinnej stadniny stanie pod dużym znakiem zapytania. Wszystko przez to, że Józefina stanie przed widmem bankructwa i nie będzie już jej stać na utrzymanie biznesu. Oczywiście, Klemens wygra dla niej sądową batalię z kupcem, który nie chciał zapłacić jej za konia, gdyż uznał, że sprzedała mu chore zwierzę, ale prawnik bez trudu udowodni, że do uszczerbku na zdrowiu doszło już u nowego nabywcy. Wówczas sąd zarządzi zapłatę 50 tysięcy złotych na rzecz Józefiny, ale wygrany wyrok w 2796 odcinku "Barw szczęścia" wcale jej nie ucieszy, gdyż to i tak nie zmieni sytuacji finansowej stadniny...
W 2796 odcinku "Barw szczęścia" Józefina i Klemens natkną się przed sądem na Cezarego, który nie zjawi się na procesie matki tylko przyjdzie odebrać Natalię. Oczywiście, postawa syna nie spodoba się Rawiczowej, która w obecności wszystkich kolejny raz pokaże swoją niechęć do Zwoleńskiej, dlatego Natalia postanowi odejść, aby jeszcze bardziej jej nie denerwować. W ślad za prawniczką w 2796 odcinku "Barw szczęścia" ruszy Klemens, a Cezary wykorzysta okazję, aby na poważnie porozmawiać z matką o złej sytuacji stadniny, za co Józefina oczywiście obarczy winą kochankę syna!
- Dlaczego nie powiedziałaś mi, że finanse stadniny tak źle stoją? - zarzuci matce.
- Chciałam, tylko byłeś ciągle zajęty tą prawniczką - rzuci Józefina.
- To nie jest wymówka. Widujemy się codziennie - powie stanowczo Cezary.
- Tak, tylko jesteś jakby nieobecny. Ciągle myślami, gdzie indziej - zarzuci mu.
Wtedy w 2796 odcinku "Barw szczęścia" Cezary przejdzie do kontrataku i otwarcie zarzuci matce, że to przez jej złe decyzje stadnina znalazła się na skraju bankructwa! Oczywiście, Józefina nie będzie miała sobie nic do zarzucenia i tym razem zacznie przerzucać odpowiedzialność na syna, ale nie zapomni również o Natalii, która będzie głównym motywatorem postawy Cezarego!
- A mnie się wydaje, że ty podejmujesz decyzje bez mojej wiedzy - zaatakuje ją.
- Tak? Jakie? - zapyta zdziwiona.
- Nie wiem, cały czas robisz rzeczy, które są nieopłacalne, przez co musimy dokładać do biznesu - wytknie jej Rawicz.
- Bo nie wszystko da się przeliczyć na pieniądze. Stadnina to nie tylko biznes. Trzeba w nią włożyć duszę. Ty tego nie robisz - wyjaśni mu.
- Mamo, żeby stadnina nie była jak biznes, to musi być nas na nią stać. A z tego, co słyszę, nie jest - spuentuje ją.
W tym momencie w 2796 odcinku "Barw szczęścia" Cezary będzie miał już dość przekomarzania się i przerzucania odpowiedzialności i postanowi działać. Rawicz wypyta matkę o sytuację finansową stadniny, ale będzie ona tak zła, że nawet wygrany proces niewiele tutaj zdziała. Dopiero wtedy Cezary zda sobie sprawę, że faktycznie znaleźli się w krytycznej sytuacji i zdecyduje się ograniczyć swoje kontakty z Natalią, aby ratować biznes!
- Dobrze, po prostu powiedz mi jak bardzo jest źle. Tylko nic nie ukrywaj - poprosi Cezary.
- Jest bardzo źle. Gorzej niż nam się wszystkim wydawało - przyzna Józefina.
- A ten wygrany proces? - dopyta.
- Te 50 tysięcy? To jest kropla w morzu potrzeb - stwierdzi smutno.