"Barwy szczęścia" odcinek 2787 - środa, 29.3.03.2023, o godz. 20.10 w TVP2
Hubert w 2787 odcinku "Barw szczęścia", podobnie jak Marysia (Nina Szumowska) i Agata, będzie się cieszył na przyjazd żony do Polski. Taka przecież była umowa. Pyrka zgodził się na wyjazd Klary do USA, gdzie miała nakręcić film na podstawie swojej powieści. Wielka szansa zawodowa i marzenie pisarki staje się faktem, ale niestety cierpią na tym relacje rodzinne. Hubert w 2787 odcinku "Barw szczęścia" nie będzie przygotowany na rychłą zmienę planów i telefon od żony, że ta jednak nie wraca... Zajmie się nawet odrestaurowaniem starej półki, którą ukochana chciała powiesić na ścianie, ale on nigdy nie miał czasu się tym zająć. Pyrka postanowi sprawić ukochanej niespodziankę, no bo przecież całkiem niedługo spodziewa się ją zobaczyć w domu. Bardzo się pomyli, bo jeszcze tego samego dnia wieczorem, Agata odbierze szokujący telefon.
Klara zrobi z Huberta głupiego. Jeden telefon w 2782 odcinku "Barw szczęścia" zniszczy wszystko
- Hubert właśnie przykręca półkę dla ciebie, mówię ci, tęskni jak wariat. Wyciągnął ją rano z piwnicy, potem pół dnia odnawiał, żebyś mogła się nią nacieszyć jak wrócisz - powie Agata, kiedy tylko odbierze telefon w 2782 odcinku "Barw szczęścia". Niestety mina szybko jej zrzednie, bo Klara oznajmi bratowej, że nie raca... Agata odda telefon bratu, który także nie będzie przygotowany na zaserwowane przez telefon rewelacje.
- Ale jak to nie wracasz?! - zapyta się zaszokowany Hubert. - Co to ma znaczyć? - Pyrka wścieknie się na całego i naskoczy na ukochaną. Nie bardzo można się dziwić, skoro Klara obiecała powrót do niego i Marysi, do domu, a wygląda na to, że wcale jej się nie spieszy w rodzinne strony.
Dopiero wkrótce w "Barwach szczęścia" wyjdzie na jaw, że kobieta dostała szansę pracy nad kolejnym scenariuszem do filmu, mimo że ten pierwszy pozostaje jeszcze w fazie produkcji. Co za tym idzie, pisarka nie zechce wrócić do Polski, czym zaszokuje wszystkich. Hubert się wścieknie.