"Barwy szczęścia" odcinek 2715 - czwartek, 15.12.2022, o godz. 20.10 w TVP2
W 2715 odcinku „Barw szczęścia” Zaborski wciąż będzie pozostawał na wolności i ukrywał się przed policją, obserwując każdy ruch Bożeny i Bruna. I to nie tylko dlatego, że miejscem jego kryjówki stanie się właśnie hotel Stańskich, o czym nikt nie będzie miał pojęcia, ale przez to, że przed swoim zniknięciem zdąży zamontować taki system inwigilacji, że będzie widział i słyszał wszystko, co dzieje się hotelu! Bruno zatrudni informatyka, który odkryje, że Rafał zhakował hotelowy monitoring i natychmiast poinformuje o wszystkim Kodura, ale do 2715 odcinku „Barw szczęścia” policja nie zrobi w tym temacie żadnego postępu, co jak podaje swiatseriali.interia.pl już zacznie wyprowadzać Stańskiego z równowagi…
- Na razie my dostarczamy wam dowodów, a wy czekacie na nie wiadomo co – oburzy się Bruno.
- Wiadomo na co czekamy. Na błąd Zaborskiego – przypomni mu Kodur.
Wtedy w 2715 odcinku „Barw szczęścia” Bruno zasugeruje inspektorowi, że Rafał musi mieć w hotelu jakąś wtyczkę i najprawdopodobniej jest nią właśnie Karolina! Kodur potwierdzi jego podejrzenia i zdradzi Stańskiemu, że ma już nawet pewien plan jak złapać Zaborskiego, ale do jego wykonania potrzebuje przynęty w postaci Karoliny! Pomył inspektora poprze Bożena, która zgodzi się wykorzystać recepcjonistkę, oczywiście za jej zgodą, do zwabienia Rafała i weźmie na siebie przekonanie ją do tego planu! W 2715 odcinku „Barw szczęścia” Bożena zaprosi Karolinę na szczerą rozmowę, w czasie której na spokojnie postanowi wytłumaczyć jej całe zajście na moście z Rafałem, przez co recepcjonistka zrozumie, że związała się z potworem!
- Przecież wiesz, że ja tam na moście po prostu się broniłam... – zacznie Bożena.
- Nie potrafię sobie ułożyć w głowie, że ojciec mojego dziecka to potwór – przyzna Karolina, ale Stańska pocieszy ją, że Dobromir jest zbyt mały, aby zrozumieć co dzieje się z jego tatą - Dorośnie... Nie wiem, czy będziemy jeszcze mieć spokojne życie. Nie wiem, czego się mogę spodziewać po Rafale – doda recepcjonistka.
Wtedy w 2715 odcinku „Barw szczęścia” rozmowę Bożeny i Karoliny przerwie telefon recepcjonistki, po którym zrobi się ona blada jak ściana! Kochanka Rafała oznajmi Stańskiej, że Dobromir miał wypadek i trafił do szpitala, do którego w popłochu uda się również i ona! Po godzinie Stańscy zadzwonią do Karoliny i przełączą ich rozmowę na tryb głośnomówiący, aby słowa recepcjonistki mógł usłyszeć również podsłuchujący ich Rafał! Bożena i Bruno wypytają Karolinę o stan zdrowia Dobromira, a przerażona recepcjonistka wyjaśni im, że chłopiec jest szykowany do operacji!
- Na razie przechodzi badania. Wracam do niego – zrelacjonuje im.
- Jesteśmy pod telefonem. Dzwoń o każdej porze, jeśli będziesz czegoś potrzebowała – zapewni ją Bożena.
W 2715 odcinku „Barw szczęścia” Bożena i Bruno będą przekonani, że Rafał usłyszał o wypadku syna i z pewnością wyruszy do szpitala, aby sprawdzić co dzieje się z jego dzieckiem. Oczywiście, ich intuicja nie zawiedzie i Zaborski faktycznie zjawi się w szpitalu, gdzie już będzie czekać na niego Kodur w asyście policjantów! Rafał nie będzie miał już jak uciec i wreszcie zostanie trafi za kratki, ale do rozwiązania pozostanie jeszcze jedna kwestia! Czy syn Karoliny i Rafała faktycznie będzie miał wypadek? A może Kodur i Bożena, w porozumieniu z Karoliną, wykorzystają Dobromira, aby zwabić Zaborskiego do szpitala? Odpowiedź na to pytanie poznamy już niebawem!