"Barwy szczęścia" odcinek 2711 - piątek, 9.12.2022, o godz. 20.10 w TVP2
W 2711 odcinku "Barw szczęścia" Rafał Zaborski wreszcie się ujawni! Po tym jak zaatakował Bożenę w parku, a ona zepchnęła go z mostu do rzeki istniało podejrzenie, że zginął. Ale policja nigdzie nie znalazła ciała największego wroga Stańskich. Śledztwo w sprawie zaginięcia Zaborskiego, przesłuchanie Bożeny, która przyzna się co się stało feralnego popołudnia, gdy Rafał chciał ją zabić, nie przyniesie żadnych rezultatów.
Mimo to w 2711 odcinku "Barw szczęścia" Kodur wezwie Stańską na posterunek, żeby ostrzec ją, że nagłaśnianie sprawy w mediach nie służą sprawie. Co więcej, teraz trudniej im będzie odnaleźć Rafała, który nie zostawił po sobie żadnego śladu. Nie ma jednak też dowodów, że zginął. - Nie rozumie pani, jeśli Zaborski żyje, na pewno śledzi tę sprawę i będzie ostrożniejszy...
- Gazety i tak by o tym pisały. My po prostu przedstawiliśmy naszą wersję wydarzeń - zacznie się bronić Bożena. Ale w 2711 odcinku "Barw szczęścia" policjant spojrzy na artykuł w "Szoku" o wstrząsającej historii porwania Tadzia i ataku na Bożenę nieco inaczej. - Całkiem wygodna koncepcja...
- Nie rozumiem!
- Nie rozumie pani, że taki wyprzedzający atak na prasę jest pani na rękę? Dwie pieczenie na jednym ogniu - siebie pani wybiela, a nam utrudnia pracę...
- Naprawdę uważa pan, że ja kłamię?
- Jeszcze dwa dni temu zupełnie nieźle pani szło, ale może to jest taka sprytna kontynuacja?
- Powiem to ostatni raz. Nikomu nie zależy bardziej na odnalezieniu Zaborskiego jak mnie i mojemu mężowi. Żywego Zaborskiego! Chcemy, żeby się odnalazł i zapłacił za wszystko, co nam zrobił. A jeżeli coś utrudnia panu postępowanie, to pana paranoja i niekompetencja! - Bożena w 2711 odcinku "Barw szczęścia" przestanie już panować nad emocjami.
W hotelu Stańskich w 2711 odcinku '"Barw szczęścia" niespodziewanie pojawi się Celina (Orina Krajewska), która śledziła Zaborskiego na zlecenie Bożeny zanim doszło do tragedii w parku. Przeprosi za to, że nie namierzyła Rafała, przez co zdołał ją zaatakować w parku. - Bożena, to jest wszystko moja wina- Ale co jest twoją winą? Proszę cię, nie obwiniaj się...- Ale jak mam się nie obwiniać?! Ty mi zapłaciłaś, miałam zadanie do wykonania!
Obiec w 2711 odcinku "Barw szczęścia" będą nieświadome, że w hotelu obie cały czas są obserwowane za pomocą kamer monitoringu. Ich każdy ruch będzie obserwował właśnie Zaborski, który dobrze się gdzieś ukryje, by mieć dostęp do nagrań z kamer. - Celina, dzięki tobie mamy dowody, że Zaborski porwał Tadzia! Policja prowadziła tę sprawę małymi środkami. Nie odkryli by tego! A co gdyby było za późno? Celina, spokojnie, dzięki tobie tak naprawdę to wszystko wiemy i mamy wobec ciebie dług - zapewni ją Bożena.
W tym czasie w 2711 odcinku "Barw szczęścia" Zaborski zacznie knuć jak znów dopaść nie tylko Bożenę, ale i Bruna.