"Barwy szczęścia" odcinek 2711 - czwartek, 8.12.2022, o godz. 20.10 w TVP2
W 2711 odcinku „Barw szczęścia” Łukasz wreszcie przyzna się żonie do pocałunku z Weroniką, ale nie zrobi tego sam z siebie tylko z racji sytuacji, bowiem Modrzycki znów zacznie go szantażować! Dziennikarz nie pogodzi się z tym, że nie dość Sadowski odbierze mu temat o Stańskich, to jeszcze ani słowem nie wspomni w nim o ich nieciekawej przeszłości, przez co kompletnie zmieni jego wydźwięk. Błażej postanowi wymusić na szefie zmianę decyzji i wykorzysta do tego zdjęcie ze zdrady Łukasza z Weroniką, ale Sadowski już dłużej na to nie pozwoli. W 2711 odcinku „Barw szczęścia” Łukasz postanowi uprzedzić Błażeja i sam powie Kasi o pocałunku ze stażystką.
W 2711 odcinku „Barw szczęścia” Kasia zacznie okazywać mężowi chłód, ale Łukasz zapewni ją, że między nim a Weroniką nie było żadnego romansu, a już na pewno on nie zrobił nic, aby stażystka mogła tak pomyśleć. Jednak Sadowska wytknie mu, że mimo wszystko dalej był z nią blisko, gdyż wciąż wspólnie pracowali, co da mu trochę do myślenia. Oczywiście, w 2711 odcinku „Barw szczęścia” Łukasz nie zdecyduje się zwolnić Weroniki, ale postanowi przestać spoufalać się ze stażystką i zacznie traktować ją jak normalnego pracownika.
- Cześć, chciałeś mnie widzieć – przywita się szczęśliwa Weronika.
- Zostaw otwarte, proszę – powie stanowczo Łukasz.
- Coś się stało Łukasz? – zapyta zaskoczona.
- Powiedziałem mojej żonie o pocałunku i o zdjęciu. Chciałem, żebyś to wiedziała. To był jedyny sposób, żeby wytrącić mu broń z ręki. Błażej może teraz coś kombinować, może chcieć ci zaszkodzić tym zdjęciem, więc uważaj na niego – przekaże jej Łukasz.
Jednak Weronika w 2711 odcinku „Barw szczęścia” nic sobie nie zrobi z ostrzeżeń Łukasza przed Modrzyckim, gdyż jedyne, co będzie ją interesowało w tym wszystkim to reakcja Kasi, od której wszystko będzie zależeć.
- I co ona na to? – spyta z nadzieją Weronika.
- Kto? Kasia? – zapyta zdziwiony.
- Tak, jak zareagowała? – ponowi pytanie.
Wtedy w 2711 odcinku „Barw szczęścia” Łukasz zrozumie do czego pije Weronika i natychmiast postanowi to ukrócić! Sadowski da stażystce jasno do zrozumienia, że od teraz będzie łączyła ich wyłącznie praca, przez co Weronika zda sobie sprawę, że to już koniec walki o Łukasza i nie ma już na co liczyć…
- Weronika, posłuchaj mnie. Chciałbym ograniczyć nasze kontakty i rozmowy do spraw tylko zawodowych, rozumiesz? Sprawy prywatne zostawiamy prywatne. To wszystko – powie stanowczo Sadowski, na co mina stażystki wyraźnie zrzędnie, bo nie takiej odpowiedzi się spodziewała…