"Barwy szczęścia" odcinek 2658 - piątek, 16.09.2022, o godz. 20.10 w TVP2
W 2658 odcinku "Barw szczęścia" Klara będzie rozżalona, że Modrzckiemu udało się zdobyć zdjęcia jej prawdziwego oblicza. Wymyśliła postać Julii Armand, by pozostać anonimowa, ale po jednym z publicznych wystąpień, uparty Błażej i stażystka Weronika (Maria Świłpa) rzucą się w pogoń za pisarką. Pościg doprowadzi do tego, że pojazd, którym pojedzie Klara uderzy w słup! Modrzycki zyska to, co chciał i bezczelnie opublikuje artykuł na temat Klary na łamach "Szoku". Łukasz (Michał Rolnicki) wścieknie się na fotografa, że niemal doprowadził do tragedii!
- Jechali szybko. My za nimi. Nie zepchnęliśmy ich z drogi - cytuje portal Światseriali.pl słowa Modrzyckiego, który nie zauważy problemu w swoim zachowaniu. - Spokojnie jechałem za facetem. Ten docisnął gaz i wypadł z zakrętu. Słaby kierowca - doda Błażej w 2658 odcinku "Barw szczęścia". - Naraziłeś też Weronikę. Wszyscy mogliście się pozabijać - oceni wściekły Sadowski.
Przeczytaj: Barwy szczęścia, odcinek 2667: Makabryczny wypadek z winy Kasi. Nie uratuje Igora - ZDJĘCIA
Umińska i Łukasz wstawią się za Klarą w 2658 odcinku "Barw szczęścia", ale Pyrka będzie nieugięta
Alicja w 2658 odcinku "Barw szczęścia" zadecyduje, że trzeba przeprosić Klarę. - Przecież wiem, że nie odpowiadasz za tego paparazzo - powie Pyrka w rozmowie telefonicznej z Umińską. - Ale Błażej Modrzycki to dziennikarz "Szoku". A ja jestem wicenaczelną i nie pochwalam jego metod. Łukasz też nie - usłyszy. - To dlaczego opublikowaliście moje zdjęcia? - Klara przestanie być miła dla rozmówczyni, ale dowie się, że Alicja i Łukasz nie mogli zatrzymać artykułu ze względu na znajomość z Pyrkami. - Moralny nie jest też pościg, który on nam urządził! Ścigał nas! Osaczał! - wybuchnie Klara w 2658 odcinku "Barw szczęścia" i zdecyduje się pozwać magazyn "Szok" oraz samego Modrzyckiego. On jednak zdecyduje się prosić o pomoc prawniczkę Natalię (Maria Dejmek). Jak to się skończy? Dowiemy się niebawem.