"Barwy szczęścia" odcinek 2639 - poniedziałek, 23.05.2022, o godz. 20.10 w TVP2
Jak pisaliśmy jako pierwsi TUTAJ - Bożena w 2641 odcinku "Barw szczęścia" odzyska Tadzia! I choć radość i ulga z powrotu syna całego i zdrowego będzie ogromna, Stańska będzie z tym sama. Bruno (Lesław Żurek) w tym czasie będzie siedział zamknięty w psychiatryku, do którego trafił na obserwację za próbę zabójstwa Rafała. Dlatego wielkim szokiem jest udział Zaborskiego w odzyskaniu Tadzia od porywaczy!
Ujawniamy: w 2639 odcinku Zaborski pojawi się u Bożeny i złoży jej niesamowitą propozycję. Kiedy załamana Stańska poskarży się rywalowi męża, że nie ma siły zdobyć 2 milionów złotych w ciągu doby, Rafał weźmie to na siebie. Jak podaje swiatseriali.interia.pl jednak jasne będzie, że Zaborski nie zrobi tego bezinteresownie. Jaką cenę zapłacą tak naprawdę za okup i odzyskanie synka?
Zobacz też: Pierwsza miłość, odcinek 3436: Psychopata Mateusz wróci i weźmie się za Martę! Okrutny kochanek Emilki będzie udawał kogoś innego - ZDJĘCIA
W 2639 odcinku "Barw szczęścia" do Bożeny zadzwoni porywacz. Zażąda za Tadzia chłopca 2 milionów złotych płatnych w krótkim czasie.
- Potrzebuję trochę czasu. Nie jest łatwo zebrać taką kwotę - powie mu Stańska.
- Masz czas do jutra. Do południa - usłyszy.
W hotelu Stańskich w 2639 odcinku "Barw szczęścia" pojawi się Klemens, obrońca Bruna. Bożena wyzna mu cała prawdę o okupie, ale prawnik niewiele będzie mógł jej pomóc.
- Wyczyściłam konto, wzięłam chwilówkę, porobiłam debety na kartach i udało mi się uzbierać raptem sto trzydzieści tysięcy. Muszę zapytać męża, czy nie ma gdzieś zabezpieczonej gotówki - wyzna prawnikowi zrozpaczona Bożena.
I zaraz potem u Bożeny w 2639 odcinku "Barw szczęścia" pojawi się on, "zbawca na białym koniu", czyli Rafał Zaborski.
- Pomóż mi zdobyć pieniądze. Inaczej ci dranie zrobią krzywdę mojemu dziecku - zacznie błagać wroga Stańska.
- Nie mam takiej kasy, ale... Mam dostęp do pieniędzy moich inwestorów - stwierdzi były wspólnik Bruna.
Zdesperowana Bożena obieca mu w 2639 odcinku "Barw szczęścia", że odda wszystko co do grosza, choćby miała zaharować się na smierć.
- Muszę ratować Tadzia. Wybaczę ci wszystko, tylko mi pomóż...
I Zaborski pomoże Bożenie w "Barwach szczęścia". Jednak cena jaką będzie musiała za to zapłacić znacznie przewyższy 2 miliony złotych. Czy Zaborski od początku to wszystko ukartował?