"Barwy szczęścia" odcinek 2636- środa, 18.05.2022, o godz. 20.10 w TVP2
W 2636 odcinku "Barw szczęścia" zdesperowany Stański stanie w obronie swojej rodziny i rzuci się na Rafała, przekonany, że to on porwał małego Tadzia. Atak zrozpaczonego Bruna będzie wyglądał jak próba zamordowania odwiecznego wroga i tak zostanie potraktowany przez policję - zobacz TO w GALERII ZDJĘĆ. Czy Zaborski naprawdę porwał dziecko Stańskich?
Karolina w 2636 odcinku "Barw szczęścia" na wieść o dramatycznych wydarzeniach przybiegnie sprawdzić, czy jej dawnemu ukochanemu nic się nie stało. Kiedy okaże się, że Rafał jest cały, zacznie dopytywać o szczegóły. Czy Zaborski wyzna jej prawdę o porwaniu Tadzia?
Czytaj także: Barwy szczęścia, 2643: Przełom w śledztwie morderczyni Jowity! Pojawi się nagranie, które zmieni wszystko
- Dlaczego Stański to zrobił? Przecież to nie w jego stylu...
- Nie wiem, odbiło mu...
- Rafał, a ty go na pewno nie sprowokowałeś?
- Pytasz mnie poważnie?
W tym momencie 2636 odcinka "Barw szczęścia" Karolina ściszy głos do szeptu i konfidencjonalnym tonem zacznie drążyć prawdę. Czy zaborski ulegnie w chwili grozy i zacznie "sypać"?
- Mówiłeś, że chcesz ich zniszczyć...
- Ale nie w ten sposób! Zwariowałaś? Ok, mam swoje za kołnierzem, ale nie mam z tym porwaniem nic wspólnego! W życiu nie skrzywdziłbym dziecka...
W finale tej sceny w 2636 odcinka "Barw szczęścia" Rafał przytula Karolinę, ale w kamerę patrzy zimnym, pustym wzrokiem. Być może właśnie twarz Zaborskiego powie nam prawdę o tym jak podły spisek uknuł przeciwko Stańskim.