"Barwy szczęścia" odcinek 2599 - środa, 23.03.2022, o godz. 20.10 w TVP2
W 2599 odcinku „Barw szczęścia” Sławka nie będzie mogła pogodzić się z tym, że Jowita trafiła do aresztu na 3 miesiące. Jezierska będzie przekonana, że jej córka nie zabiła Prota Laskowskiego i będzie gotowa na wszystko, aby to udowodnić. Sławka zerwie się na nogi już z samego rana i pójdzie na miejsce tragedii, gdzie spotka Sergiusza (Mateusz Burdach), którego spróbuje przekonać, że to nie Jowita zabiła jego przyjaciela, ale on nie uwierzy w żadne jej słowo! Następnie w 2599 odcinku „Barw szczęścia” Sławka uda się na komisariat policji i zacznie nachodzić komisarza Kodura, który prowadzi całe śledztwo i od razu będzie mu się naprzykrzać!
Patrz też: Barwy szczęścia, odcinek 2608: Rozwód Józka i Julity. Sałatka ostatecznie zgodzi się na warunki Urszuli
Zobacz w GALERII ZDJĘĆ jak Sławka szkodzi Jowicie w 2599 odcinku „Barw szczęścia” >>>
W 2599 odcinku „Barw szczęścia” Sławka zacznie natarczywie wypytywać policjanta o postępy w śledztwie, ale Kodur nie zdradzi jej żadnych szczegółów postępowania. Jezierska zapewni go, że jej córka jest niewinna, ale on przypomni jej, że to nie ona wymierza tutaj sprawiedliwość.
- Panie komisarzu co z nią? Co z moją córką? – spyta z dociekliwością.
- Jest w areszcie – odpowie jej chłodno.
- No tak, ale co pan wie nowego w śledztwie? Co pan odkrył? – Sławka nie da za wygraną.
- Przepraszam, ale ja nie mogę z panią rozmawiać na ten temat – wyjaśni.
- Proszę pana, musicie zrozumieć, to nie ona. Szukajcie prawdziwego mordercy – stanie w obronie Jowity.
- To prokurator a nie pani będzie decydować o kierunku śledztwa – wytknie.
Wtedy w 2599 odcinku „Barw szczęścia” Sławka przestanie nad sobą panować i zaatakuje policjanta! Jezierska wyrzuci mu wprost, że z góry założyli, że Jowita jest winna i nie robią nic, aby znaleźć prawdziwego mordercę, ale Kodur przypomni jej, że mają niezbite dowody na to, że to jej córka mogła zabić Prota i ona doskonale o tym wie!
- Ale wy ją wrabiacie! To na pewno nie ona! – krzyknie oburzona Sławka.
- To mogła być ona i pani doskonale o tym wie… - zaznaczy inspektor.
Zobacz także: Barwy szczęścia, odcinek 2608: Gabrysia zostawi Józka tuż po rozwodzie z Julitą! Sałatka spełni jej warunek i zostanie z niczym
Chwilę później w 2599 odcinku „Barw szczęścia” o całej sprawie dowie się również Natalia, która będzie zażenowana zachowaniem Sławki. Zwoleńska uświadomi jej, że takim zachowaniem może tylko zaszkodzić Jowicie, a na dodatek i sobie, gdyż inspektor złożył na nią skargę!
- Pani Sławko, co pani najlepszego zrobiła?! Nachodzi pani policjanta, który prowadzi sprawę. Dzwonił do mnie i skarżył się na panią – powie zniesmaczona Natalia.
Oczywiście Sławka w 2599 odcinku „Barw szczęścia” nie będzie miała sobie nic do zarzucenia, gdyż uzna, że nie zrobiła nic złego, a jako matka ma prawo wiedzieć, co dzieje się z jej córką. Jednak Natalia da jej jasno do zrozumienia, że to nie ona powinna się tym zajmować, bo może się to skończyć tragicznie!
- Nie nachodzę, chciałam się tylko dowiedzieć, co się dzieje z Jowitą i w ogóle, jakie są postępy w sprawie – wytłumaczy się.
- Od udzielania informacji jestem ja! – przypomni jej Zwoleńska.