"Barwy szczęścia" odcinek 2595 - piątek, 18.03.2022, o godz. 20.10 w TVP2
W 2595 odcinku "Barwy szczęścia" Jowita spotka się z bardzo ważnym dla niej klientem i okaże się, że właśnie go traci. Desler – biznesmen, którego poznała dzięki Rafałowi – nagle zerwie z nią współpracę, przez co dziewczynie znów zagrozi bankructwo. Siostrze Patryka grunt usunie się spod nóg, a przecież już myślała, że układa sobie życie. Wszystko przez bujną przeszłość dziewczyny.
- Oszczędzę nam krępującej rozmowy i powiem od razu, że zrywam naszą umowę… Nie chcę być z panią kojarzony - oznajmi ostro mężczyzna w 2595 odcinku "Barwy szczęścia". - Nawet jeśli jestem ofiarą czarnego PR-u mojej konkurencji?(...) Już mnie pan ocenił, a tak naprawdę nic pan o mnie nie wie… - zacznie się bronić Jowita, ale to nic nie da.
Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1649: Tajemnica Budzyńskiego i nowej prawniczki Julii wyjdzie na jaw. Od lat oszukiwał Magdę tak jak z byłą kochanką - ZDJĘCIA
- To fakt, pojęcia nie mam, kim pani jest! Bezwzględną manipulatorką? Sutenerką z wyrokiem? Oszustką? Świadkiem koronnym?... A może wszystkim naraz? - wyrzuci biznesmen Jowicie w 2595 odcinku "Barwy szczęścia" i porządnie ją upokorzy. - Przekona się pan, że można na mnie polegać!(...) Pańskie zamówienie jest już u mnie w magazynie... - zacznie przekonywać go Jowita. - To proszę je odesłać - oznajmi mężczyzna. - To tak nie działa. Towar jest opłacony! - przypomni mu Jowita. - Nasz kontrakt nie przewiduje żadnych sankcji za wycofanie się którejś ze stron... - zaprze się biznesmen. - Bo zaufałam panu, a pan mnie wystawił! - oburzy się Jowita. - Mam prawo zrezygnować po tym, czego się o pani dowiedziałem! - mruknie rozmówca i zakończy interesy.
Przeczytaj: Barwy szczęścia odcinek 2603: Iwona straci Kępskiego! Będzie musiała oddać go matce Wiktora - ZDJĘCIA
Jowita w 2595 odcinku "Barwy szczęścia" tak się wścieknie, że od razu poleci po pomoc do Natalii. - Konkurencja oczerniła mnie przed moim największym klientem… Chcą mi go ukraść! I zniszczyć mój biznes! - wyżali się Jowita, a Natalia będzie ostrożna w swoich ocenach. - Chcę pozwać moich byłych pracowników, bo to oni donieśli Deslerowi o mojej… przeszłości. I przejęli moją umowę! - rzuci ostro Jowita. - Czy to, co mówią, to fałsz czy prawda? - zapyta Natalia, a Jowita sama się zmiesza, ale i tak nie odpuści.