Barwy szczęścia, odcinek 2528: Ostatnia prośba Stefana Górki po zaginięciu Kasi. Franek dostanie tajną misję - ZDJĘCIA

"Barwy szczęścia" odcinek 2528 - środa, 8.12.2021, o godz. 20.10 w TVP2

W 2528 odcinku "Barwy szczęścia" Stefan odejdzie od zmysłów po zaginięciu Kasi na Sycylii. Chociaż Górka miała kiepskie przeczucia co do podróży, ostatecznie zdecydowała się lecieć i to będzie wielki błąd. Kasia z "Barwy szczęścia" utknie pod gruzami zawalonego budynku i obudzi się załamana swoim położeniem. Będzie wzywać pomocy, ale ta nie nadejdzie. Łukasz postanowi osobiście lecieć do Włoch i pomagać w poszukiwaniach, jak tylko się da. Stefan zostanie w Polsce i nie da rady nic zrobić. Całkiem załamie się, kiedy kolejne godziny miną, a wieści od córki żadnych. W końcu przyjdzie nadzieja, bo Franek osobiście zaoferuje się, że poleci do Włoch, by wesprzeć ratowników w walce o życie ofiar. Zakomunikuje Stefanowi, że zrobi wszystko, byle ocalić Kasię. Weźmie udział w szalenie niebezpiecznej akcji. 

Zobacz rozpacz Stefana i walkę o życie Kasi w GALERII ZDJĘCIA>>>

- Przywieź moją córkę, przywieź córkę, proszę cię - westchnie wzruszony Stefan w 2528 odcinku "Barwy szczęścia". - Zrobię wszystko, co w mojej mocy, żeby wrócić tu razem z Kasią - złoży deklarację strażak, który wspaniałomyślnie wyruszy na wyprawę, by ratować niewinne ofiary. Załamany Stefan ledwie wypowie prośbę, bo będzie miał ściśnięte z nerwów gardło, co tylko podkreśli, jak bardzo ojciec boi się o własne dziecko. Kasia nie będzie mogła ruszyć się spod gruzu, który przysypie ją niemal całą. 

Przeczytaj: Ostatnie sceny Joasi w M jak miłość. Wyrzucona Barbara Kurdej-Szatan odejdzie bez pożegnania! Nie zdążyli nawet zmienić scenariusza 1619 odcinka - ZDJĘCIA

W 2528 odcinku "Barwy szczęścia" Franek podejmie decyzję, a chwilę później znajdzie się w sercu akcji. Poleci do Włoch i zacznie pomagać ratownikom. Okaże się, że Kasia żyje i będzie można ją uratować. Wkrótce w "Barwy szczęścia" wyląduje w szpitalu, gdzie zacznie się walka o jej zdrowie. Wiadomo już, że Kasia będzie musiała jeździć na wózku inwalidzkim. Czy na stałe? Tego dowiemy się już niebawem. Łukasz będzie najszczęśliwszy, kiedy będzie mógł dotknąć i porozmawiać z żoną. Przed nimi ciężka walka.