"Barwy szczęścia" odcinek 2474 - poniedziałek, 20.09.2021, o godz. 20.10 w TVP2
W 2474 odcinku „Barw szczęścia” po wakacjach Iza odwiedzi Stańskich w hotelu, jednak wizyta z pewnością nie będzie należeć do udanych. Jak podaje swiatseriali.interia.pl Małek zdecydowanie gorzej się poczuje, ale sama zbagatelizuje swój stan i uzna, że to wynik jej przemęczenia. Malarka uzna, że wystarczy jej gorąca kąpiel i znów będzie jak nowonarodzona, ale szybko okaże się, że Iza nie miała racji. Niestety w 2474 odcinku „Barw szczęścia” po przerwie wakacyjnej zły stan przyjaciółki zauważy również Bożena, ale podobnie jak Małek – zbagatelizuje go. Wszystkie znaki na niebie będą mówiły tylko jedno – Izę zaatakował koronawirus, a przemęczanie będzie tylko jednym z wielu objawów, obok których wystąpi również wysoka gorączka, a także utrata apetytu! Stańska ze wszystkich sił postara się pomóc przyjaciółce, z którą będzie w bliskim kontakcie – przyniesie jej leki i przygotuje jej gorącą kąpiel.
Patrz też: Barwy szczęścia, odcinek 2473: Łukasz zostawi Paulinkę dla Kasi! Córka nigdy mu tego nie wybaczy
W 2474 odcinku „Barw szczęścia” po wakacjach niepokojące objawy Izy zapalą u Stańskiej czerwoną lampkę, jednak Bożena wcale nie zachowa się odpowiedzialnie i pomyśli dopiero po fakcie. Żona Bruna dopiero po chwili dojdzie do wniosku, że Małek najpewniej dopadł koronawirus, a ona zapomniała o najważniejszej ochronie – dystansie i unikaniu kontaktu! Przez swoją lekkomyślność w 2474 odcinku „Barw szczęścia” po przerwie wakacyjnej Bożena narazi nie tylko siebie, ale także wszystkich gości, gdyż nim przygotowała wszystko, co było potrzebne dla Małek paradowała po całym hotelu, jak również samego Bruna, z którym miała najbliższy kontakt! Stańska będzie pewna, że rozniosła wirusa po całym hotelu, a w całej sytuacji najbardziej narażona będzie ona sama i Bruno.
Zobacz także: Barwy szczęścia: Patryk w objęciach Oliwki i Agaty! Będzie grał na dwa fronty?
Niestety jeszcze w 2474 odcinku „Barw szczęścia” po wakacjach stan Izy będzie diametralnie się pogarszał z każdą chwilą. Trzeba pamiętać, że Małek po pokonaniu nowotworu ma znacznie obniżoną odporność, dlatego wirus może ją nawet zabić! W 2474 odcinku „Barw szczęścia” po przerwie wakacyjnej Bożena nie zostawi przyjaciółki samej i tym razem już odpowiednio zabezpieczona kolejny raz się do niej zbliży. Malarka nie będzie już czułą żadnego smaku, a na dodatek będzie czułą potworny ból w kościach, który stanie się nie do wytrzymania. Bruno już dłużej nie będzie mógł patrzeć na jej cierpienie i zarządzi, że muszą udać się z Małek do punktu pobrań krwi. Niestety wyniki potwierdzą najgorsze, a z Małek będzie już naprawdę źle. Gorączka podskoczy jej do 40 stopni i powoli zacznie tracić kontakt ze światem.
W 2474 odcinku „Barw szczęścia” po wakacjach Bożena nakaże mężowi zadzwonić na pogotowie, gdzie Stańscy będą musieli przyznać się do bliskiego kontaktu z zakażoną bez odpowiedniego zabezpieczania. Dyspozytor natychmiast nakaże im odseparować się od innych gości, a kontakt ze swoim personelem ograniczyć do zbędnego minimum. Przez głupotę Bożeny Stańscy zostaną zamknięci w hotelu bez kontaktu ze światem, a co najgorsze sami będą mogli zachorować!