"Barwy szczęścia" odcinek 2413 - środa, 24.03.2021, o godz. 20.10 w TVP2
Klara w 2413 odcinku "Barwy szczęścia" po raz kolejny spotka się z macochą, aby ustalić dalsze szczegóły postępowania w sprawie spadku po rzekomo zmarłym Olgierdzie, ojcu jednej, a małżonku drugiej.
- Rozumiem cię, Olgierd może żył jak drań, ale zginął jak bohater - zacznie spotkanie od kłamstwa Irena.
- Z tego co wyczytałam w sieci, to raczej zaginął rok temu na wczasach w Bułgarii - Klara pokaże, że wie trochę więcej na temat "bohaterskich" wyczynów tatusia.
- Ciała nie odnaleziono. Po tych wszystkich procedurach, dopiero teraz uznano go za zmarłego i obie musimy się z tym pogodzić - Irena będzie szła w zaparte w 2314 odcinku "Barw szczęścia".
Czytaj także: Barwy szczęścia, odcinek 2415: Klara i Hubert oszukani na wielkie pieniądze. Macocha Irena zastawi na nich groźną pułapkę
Tajemnicza "śmierć" Olgierda (Tomasz Sobczak) da Klarze poważnie do myślenia, bo nieczęsto człowiek o tak sobie znika bez śladu na wakacjach... Czyżby cała akcja z ogłoszeniem, że tatuś nie żyje i pogrzebem to był tylko kolejny sposób na ograbienie Klary i Huberta?.
Jak się już okazało w 2412 odcinku "Barw szczęścia" Irena to niezła naciągaczka i chodzi jej tylko o spadek po ukochanym mężu - pomogła to ustalić Klarze Natalia (Maria Dejmek). W 2413 odcinku serialu macocha będzie zmyślać kolejne bajeczki, że Olgierd był zadłużony, a w rzeczywistości jego interes miewa się bardzo dobrze i nazywa się restauracja "Irena"...
Klara i Hubert być może nigdy nie dowiedzą się, co tak naprawdę się wydarzyło na wczasach w Bułgarii i czy tatuś naprawdę nie żyje. Jeżeli jednak w Polsce Olgierd został jednak uznany za zmarłego, Klara ma prawo do spadku po nim. A może to wszystko to szyte grubymi nićmi oszustwo, które ukartowali razem Olgierd z Ireną, żeby nie tylko przejąć należny Klarze majątek, ale i uniknąć spłacania długów? Gdyby taki pomysł mieli scenarzyści "Barw szczęścia", to od 2413 odcinka serialu czekałby nas niezły thriller...