"Barwy szczęścia" odcinek 2351 - wtorek, 22.12.2020, o godz. 20.55 w TVP2
W 2351 odcinku "Barw szczęścia" Łukasz poskarży się swojej matce (Ewa Serwa), że nie ma pojęcia co robić. Iza zabierze mu Paulinkę i wywiezie razem z kochasiem ćpunem gdzieś nad morze! Babcia Paulinki natychmiast przerazi się, bo zrozumie co się stało.
- Ale to znaczy, że... Paulinka została porwana?
- Nie, jest z matką, którą kocha i która ma pełnię praw rodzicielskich... - odpowie jeszcze w miarę spokojny Łukasz.
- Oraz z człowiekiem, po którym - jak mówisz - można się spodziewać wszystkiego! - matka nie będzie miała go pocieszać.
Zobacz też: Barwy szczęścia, odcinek 2354: Koniec hotelu Stańskich. Bożena i Bruno zbankrutują?
Oszołomiony stanowczą postawą matki Łukasz w 2351 odcinku "Barw szczęścia" wyzna jej w końcu, że tak naprawdę czuje się w tej sytuacji totalnie bezradny. Będzie umierał ze strachu o Paulinkę. Iza i Adam, który od pewnego czasu są w alkoholowo-narkotykowym ciągu to bardzo niebezpieczni "opiekunowie"!
- Kompletnie nie wiem, co robić... Jechać tam? Skończy się awanturą. Nie ingerować, siedzieć tu i czekać? Też bez sensu!
- Jeśli będziesz się szarpał, podważał jej matczyną miłość, jej wybory... ucieknie od ciebie jak najdalej, razem z dzieckiem. Rozumiesz?
Czy Łukasz zgłosi sprawę porwania córki na policję? A może wyruszy samotnie nad morze szukać Izy, Adama i Paulinki? Mamy nadzieję, że tym razem strach będzie miał "wielkie oczy" dziecko Łukasza i kochającej je Izy będzie bezpieczne. Przekonamy się już w 2351 odcinku "Barw szczęścia", w którym zacznie się poważna walka Łukasza o Paulinkę!