"Barwy szczęścia" odcinek 2307- czwartek 15.10.2020, o godz. 20.10 w TVP2
W 2307 odcinku "Barw szczęścia" Sabina stanie przed kolejnym wyzwaniem - bardzo postara się dla Damiana, a w zamian otrzyma bolesny cios! Domowa kolacja, którą przyszykuje dla swojego ukochanego, jego dzieci i swoich najbliższych zamieni się w koszmar! Wyjdzie na jaw, że facet "jej życia" zwyczajnie ją oszukuje!
Kiedy pięknie ugoszczony w 2307 odcinku "Barw szczęścia" Damian po wystawnej kolacji zacznie się zbierać do wyjścia, zdradzą go przed Sabiną jego własne dzieci. Luiza (Julia Zielińska) i Mirek (Oliwier Kozłowski) wcale nie będą chcieli jeszcze wychodzić, świetnie bawiąc się z Kajtkiem (Jakub Dmochowski) i Oliwką (Wiktoria Gąsiewska), ale ich tata będzie bezwzględny. Dokąd będzie się tak spieszył?
Czytaj też: Barwy szczęścia, odcinek 2313: Iwona zdradzi Marka! Dawna miłość zwali ją z nóg
- Podziękujcie za miły wieczór - Damian wyda protestującym dzieciom polecenie.
- Miło było was gościć. To, co to życzę wam jutro udanej zabawy w termach! - pożegna ładnie wszystkich Sabina. I właśnie w tym momencie 2307 odcinka "Barw szczęścia" jej misterny plan i budowana miłego nastroju, prysną!
- Nie jedziemy jutro do term, tylko na kolację z Dominiką - zdradzi ojca Luiza.
- To miała być niespodzianka... Faktycznie, widzimy się jutro z Dominiką, ona kupiła dla nas bilety - będzie nieporadnie jeszcze tłumaczył Damian.
Czy po wyjściu Damiana i jego dzieci Sabina rzuci wszystko, w tym powstrzymywanie się przed alkoholowym ukojeniem i po prostu napije się? Zmarnowałaby w ten sposób miesiące ciężkiej pracy nad sobą, a w efekcie mogłaby stracić również własną córkę (Pola Żak)... Czy będzie aż tak źle zobaczymy już w 2307 odcinku "Barw szczęścia".
Zobacz koniecznie: Barwy szczęścia, odcinek 2318: Greta zginie?! Jowita będzie winna jej śmierci, ale to Alan zabije sutenerkę