"Barwy szczęścia" odcinek 2242 - środa, 22.04.2020, o godz. 20.10 w TVP2
Śledztwo Łukasza z "Barw szczęścia", który podglądając sąsiadów odkrył, że jednemu z nich dzieje się krzywda, zaprowadzi go do wstrząsającego odkrycia. I nie będzie chodziło tylko o to, że niepełnosprawny Emil przez swoich rodziców jest traktowany jak więzień. Przykuty do wózka chłopak stał się ofiarą nie tylko bezdusznych opiekunów, lecz także bydlaka, który zrobił z niego kalekę do końca życia.
Patrz też: Barwy szczęścia, odcinek 2258: Bożena w skandalicznym wywiadzie! Amelia wyciągnie na nią brudy
W 2242 odcinku "Barw szczęścia" Łukasz nadal będzie próbował uratować Emila na wózku, uwięzionego w mieszkaniu przez swoich rodziców. Kasia zacznie jednak się bać o męża, podejrzewając, że jego śledztwo zamieniło się w obsesję. - Chłopak nie ma życia. Wcześniej wypuszczali go chociaż na balkon. Teraz trzymają go w pokoju jak jakiegoś więźnia...
Kasia w 2242 odcinku "Barw szczęścia" stanie jednak po stronie Kwiatkowskich. Nie uwierzy w podejrzenia Łukasza, że sąsiedzi świadomie krzywdą swoje dziecko.
- Może, żeby go chronić...
- Przed czym?
- Nie wiem, przed światem, przed ludźmi!
- Przed tym, czego najbardziej pragnie?
- Tego akurat nie wiesz!
Argumenty Kasi w 2242 odcinku "Barw szczęścia" nie przekonają Łukasza. Do tego stopnia, że postanowi ratować Emila za wszelką cenę. - Wiem jedno, prosił mnie o pomoc. Tkwi w czterech ścianach - Bóg wie jak długo - i cierpi... A ja być może jestem jedyną osobą z zewnątrz, która może mu pomoc! Sorry, Kaśka, ale nie mogę tego zostawić… Musi być jakiś powód dlaczego izolują syna od świata!
- Węszysz aferę, a chłopakowi prawdopodobnie nic się nie dzieje...
- Mam nosa do takich spraw. Byłem dziennikarzem śledczym...
- I masz skrzywienie zawodowe, kochanie... - zaśmieje się Sadowska.
Przeczytaj też: Barwy szczęścia, odcinek 2242: Łukasz narazi się sławnemu reżyserowi. Kasia mu tego nie daruje?
Tyle tylko, że instynkt nie zwiedzie Łukasza, który w 2242 odcinku "Barw szczęścia" do swojego śledztwa włączy też Alicję Umińską (Monika Dryl). Gdy dziennikarz opowie o sprawie Alicji, ta pod nieobecność Kwiatkowskich spotka się z Emilem i pozna w końcu jego historię. - Trzymają cię wbrew twojej woli? - zapyta wreszcie Umińska.
Emil wreszcie przerwie milczenie. - Dla mojego dobra. Tak twierdzą. Dwa lata temu miałem wypadek. Nie mam jednej nogi. Druga też nie jest sprawna. Wpadło na mnie auto. Wyleciałem w powietrze i ocknąłem się dopiero w szpitalu. Kierowca był pijany…
- Tak myślałam... Poszedł za to siedzieć?
- Dał rodzicom pieniądze. A oni w zamian…
- ...zgodzili się milczeć? Ten kierowca powinien siedzieć w więzieniu!
Wzburzona Alicja w 2243 odcinku "Barw szczęścia" odnajdzie świadków wypadku i w finale odkryje, że auto, które potrąciło chłopaka, prowadził słynny reżyser Erwin Pucki. - Ten cały Pucki to niezły imprezowicz. Młode laski, alkohol, szybkie samochody... Idealny materiał na sprawcę wypadku... W mediach nie ma jednak żadnej wzmianki o wypadku spowodowanym przez celebrytę. Anonimowy informator naprowodzi dziennikarzy na nowy trop. Niestety Kwiatkowscy nie będą chcieli słyszeć o ujawnieniu prawdy. Czy Łukasz i Alicja zdołają Emilowi pomóc?
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj >>>