"Barwy szczęścia" odcinek 2239 - piątek, 17.04.2020, o godz. 20.10 w TVP2
Alkoholizm Sabiny z "Barw szczęścia" krzywdzi nie tylko ją, ale także przyczynia się do cierpienia jej dzieci. Dorosły już Kajtek nie może patrzeć na pijaną Sabinę, a mała Maja domyśla się, że z mamą dzieje się coś złego. Przez jej nieodpowiedzialne zachowanie Maja mogła przecież się utopić w basenie!
Po kolejnej pijackiej nocy Sabiny w 2239 odcinku "Barw szczęścia" przerażona Maja obudzi Kajtka i Oliwkę (Wiktoria Gąsiewska), bo będzie pewna, że mamusia umiera. A prawda będzie taka, że Tomalową znów dopadnie gigantyczny kac i nie zdoła się nawet podnieść z łóżka do dziecka. Kolejny już razem Kajtek razem ze swoją dziewczyną zajmie się Majeczką, żeby nie widziała mamy w takim stanie.
Patrz też: Barwy szczęścia, odcinek 2241: Dramat Sabiny! Przez alkohol zabiorą jej córkę Maję
Cierpliwość Cieślaka w 2239 odcinku "Barw szczęścia" się jednak skończy. Odprowadzi Maję do przedszkola, ale uprzedzi Sabinę, że jeśli znowu się upije zabierze siostrę i wyprowadzi się z powrotem do domu dziadków. Bezradny Kajtek będzie gotowy zostawić matkę bez pomocy, żeby ratować przed nią Maję.
Przeczytaj koniecznie: Barwy szczęścia, odcinek 2243: Krystyna oskarży Marka, że jest zboczeńcem! Dowie się o dziecku Iwony
Sabina zacznie błagać, żeby tego nie robił. Obieca synowi poprawę, ale po ego wyjściu w 2239 odcinku "Barw szczęścia" znów sięgnie po butelkę z alkoholem. Upije się, zapomni o córce, a później pijana pójdzie po nią do przedszkola. I znów doprowadzi do tragedii!